Na miejscu byli specjaliści z zakładu górniczego uzdrowiska. Nie chcieli jednak podzielić się z "Gazetą Krakowską" szczegółami oględzin w terenie. Na pytanie, czy to początek osuwiska, dyrektor zakładu Janusz Cisek powiedział: - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Stosowną informację skierowaliśmy do urzędu gminy. Burmistrz Krynicy Emil Bodziony twierdzi, że to tylko powierzchniowe obsunięcie ziemi.
- To teren czynnego osuwiska, o którym informujemy od wielu miesięcy - mówi Lucyna Rajchel, geolog z Akademii Górniczo-Hutniczej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?