"Kuchenne Rewolucje" w Libiążu. Magda Gessler odmieni oblicze Restauracji 4 Smaki?

- Trwają u nas Kuchenne Rewolucje. Na razie nie możemy zdradzić nic więcej

- przyznają w restauracji.

Według "przecieków" Magda Gessler kuchenną rewolucję tradycyjnie rozpoczęła od skosztowania najlepszych dań serwowanych w restauracji. Podane jej cztery posiłki i na tyle przypadły jej do gustu, że obyło się bez rzucania talerzami. Czy jednak były na tyle smacznie, by nie trzeba było ulepszać przepisów? Celebrytka słynie z tego, że lubi "dorzucać swoje trzy grosze", więc zapewne i tym razem sporo w restauracji się zmieni, łącznie z menu.

Celebrytka poniedziałkową wizytę w restauracji zakończyła zabierając ze sobą na wynos pizzę. To jedno z popularniejszych dań serwowanych w tej restauracji. Można więc przypuszczać, że jej smakowała.

Zmiany w libiąskiej restauracji rozpoczęły się już wcześniej. Na początku października z menu zniknęły pozycje kuchni włoskiej, natomiast pojawiło się sporo nowych pozycji kuchni polskiej oraz amerykańskiej. Zmianie uległ także wystrój jednej z sali, która zyskała "amerykański" charakter.

Teraz pod okiem Magdy Gessler nowy wystrój zyska druga sala. Jak będzie wyglądać? Na razie to tajemnica. Do czwartku (29 października) lokal będzie zamknięty, nie będą serwowane dania na wynos ani z dowozem.

- Od piątku zaczynamy z nową energią

- informuje restauracja.

Z uwagi na najnowsze obostrzenia związane z pandemią koronawirusa restauracje nie mogą obecnie serować dań na miejscu. Niestety zatem "przypadkowi" mieszkańcy nie będą mogli liczyć na zaproszenie na finałową kolację, która zwykle jest podsumowaniem metamorfozy. Goście podczas niej mają okazję by skosztować i wyrazić swoją opinię na temat serwowanych dań. Obejście przepisów i organizacji kolacji jest oczywiście możliwa. Wówczas jest to realizacja programu telewizyjnego.

Zwykli mieszkańcy Libiąża i okolicznych miejscowości, którzy chcieliby odwiedzić lokal i zjeść na miejscu, by w pełni poczuć jego klimat muszą uzbroić się w cierpliwość. Zapewne jednak nie zabraknie chętnych, by po rewolucji spróbować dań na wynos.

Magda Gessler już od 10 lat przemierza kulinarną mapę Polski. Ma ona na swoim koncie ponad 250 przeprowadzonych rewolucji, tysiące przepisów kulinarnych i metamorfoz wnętrz. Nieustraszona "rewolucjonistka" gościła już wcześniej kilkukrotnie w powiecie chrzanowskim.

W 2017 r. odwiedziła Chrzanów i przeprowadziła metamorfozę w restauracji Stare Mury, które obecnie noszą nazwę Utarte. Rok później odwiedziła także Trzebinię, gdzie zamieniła restaurację Porto di mare w Bistro Pieczone Gołąbki. W przypadku tej pierwszej trzeba przyznać, że rewolucja się uda. Lokal dzięki programowi zyskał popularność, a jego menu zmieniło się na plus. W kolejnych sezonach został on ponownie pokazany w programie, jako przykład udanej rewolucji. Inaczej było w przypadku trzebińskiej restauracji. Rewolucja w programie przebiegła pomyślnie, goście byli zachwyceni serwowanymi tam daniami. Lokal nie zdołał jednak przetrwać próby czas i został zamknięty.

Pamiętacie, jak Magda Gessler wzięła się za rewolucję w Chrzanowie i zaliczyła beton?: