Od tej chwili korytarze przemierzyło już ponad tysiąc uczniów. Teraz nauczyciele, uczniowie i absolwenci gimnazjum w Łapszach Niżnych obchodzili swój mały "wielki" jubileusz.
- Nic się nie zmieniło, tylko na boisku trawa zarosła. Lubię to gimnazjum, bo zawsze tu miałem wysokie oceny, mimo że nie zawsze się starałem - mówi Mateusz Czarnecki, perkusista zespołu "Autsajders". To jego kapela absolwentów zagrała dla zgromadzonych.
Święto szkoły było okazją, by absolwenci mieli czas na rozmowę ze swoimi dawnymi belframi. - W ogóle nie czuję tego, że sześć lat temu opuściłam gimnazjum. To tak szybko minęło - twierdzi Dorota Wasielak, absolwentka szkoły.
Czym może pochwalić się dziesięcioletnie gimnazjum? - Szkoła słynie z dużego zaangażowania nauczycieli, więc to właśnie im życzę w ten jubileusz wytrwałości, cierpliwości i większego uznania ich pracy - winszuje dyrektor Elżbieta Horoba. Jak zaznacza, szkoła na pierwszym miejscu postawiła na dyscyplinę, udział w konkursach i współpracę z rodzicami.
Gimnazjum brało udział w programie europejskim Socrates Comenius, organizowało wymiany uczniów z Austrii, słynie też z częstych dni otwartych i sukcesów sportowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?