Finał Ligi Mistrzów. Mecz Liverpool FC - Real Madryt ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

KONIEC MECZU! Końcowy gwizdek stał się faktem, a Real Madryt zdobył swój 14. tytuł Ligi Mistrzów i jest w tej klasyfikacji najlepszy w historii.

Real mógł zamknąć ten mecz. Ceballos dostał podanie przed bramką od Benzemy, zablokował go obrońca, więc ten próbował przerzucić futbolówkę nad rywalem i oddać ją Francuzowi. Wyszedł z tego tylko rzut rożny. Po nim uderzał z dystansu Camavinga, ale wysoko nad poprzeczką.

Ceballos w miejsce Modricia.

Camavinga za Valverde, którego łapią już skurcze.

Z kontrą ruszyli Królewscy, Benzema dostał piłkę przed polem karnym od Kroosa. Mógł uderzać z dystansu, ale postanowił zagrać prostopadle do Viniciusa. Brazylijczyk nie zdążył przed swoim rodakiem z bramki Liverpoolu.

Jakim cudem nie skończyło się to golem!? Salah otrzymał dalekie podanie z głębi pola, popędził w pole karne i huknął na dalszy słupek. Instynktownie obronił to Courtois!

Bramkarz Królewskich nie dał się zaskoczyć odbiciem piłki od nóg Diogo Joty po uderzeniu Salaha! Co za popis golkipera Realu!

Uraz Militao wymaga przerwy w grze.

Podwójna zmiana w ekipie The Reds. Keita i Firmino w miejsce Thiago i Hendersona.

Mocno uderzał na bramkę Trent, piłkę mógł skierować do bramki Jota, ale po jego "musnięciu" nie zmienił toru lotu.

Piłkarze Realu w czwórkę znaleźli się pod bramką Alissona. Kroos miał już futbolówkę przy nodze, ale został zablokowany przez jednego z obrońców.

Liverpool nadal w ataku pozycyjnym. Podopieczni trenera Jurgena Kloppa są coraz bardziej nastawieni ofensywnie. Czy Real wytrzyma to oblężenie?

Bliscy gola piłkarze The Reds! Piłka przemknęła dosłownie metr od linii bramkowej, ale nikt z Liverpoolu nie przeciął zagrania wzdłuż bramki. Najbliżej był Salah. Wystarczyło dostawić stopę, ale skutecznie blokowali go obrońcy.

Jota w miejsce Diaza.

Ależ bomba Salaha! Świetnie obronił to Courtois. Bramkarz ratuje teraz Real przed utratą bramki. Liverpool nadal napiera.

Fabinho napomniany żółtą kartką za wślizg w nogi Federico Valverde.

"Mała gra" Realu na własnej połowie, długa piłka do Casemiro, który znalazł się na skrzydle. Wypatrzył na dalszym słupku Viniciusa Juniora. Nastąpiło do niego mocne, płaskie podanie. Alexander Arnold nie zdążył za futbolówką i Brazylijczyk mocnym strzałem wpakował ją do siatki! Real prowadzi i pisze kolejną, znakomitą historię!

GOOOOOOOOOOOOOL! VINICIUS JUNIOOOOOOOR!

Przerwa w grze jest spowodowana urazami zawodników obu zespołów.

Kolejna wrzutka Arnolda, mocno bita piłka, ale znów strzał został zablokowany.

Nieudane podanie Casemiro do Alaby, który wybiegał już na skrzydle.

Królewscy próbują dłużej utrzymać się w posiadaniu piłki.

Mocny początek Liverpoolu, dośrodkowanie w pole karne, ale Salah nie złożył się do strzału. Był jednak blisko obrońców.

Zaczynamy drugą połowę.

Kto podawał Benzemie?

Koniec pierwszej połowy. Piłkarze schodzą do szatni ze słupkiem i golem ze spalonego. Na tablicy wyników - niestety dla fanów - rezultat bezbramkowy.

Jednak spalony!

Kolejna kuriozalna sytuacja tego finału. Bramka jest sprawdzana od trzech minut, podczas gdy wydaje nam się, że Benzema był na ewidentnym spalonym.

Piłka w siatce Liverpoolu! Benzema dostał dalekie podanie, znalazł się tuż przed Alissonem, ale zawahał się przed strzałem. Szukał podania, ale piłka jeszcze jakimś cudem trafiła pod jego nogi. Francuz uderzył na bramkę, ale sędzia wskazał pozycję spaloną. Napastnik miał znajdować się w złej pozycji przed zagraniem, będąc za Alissonem, ale przed jednym, a nie dwoma zawodnikami Liverpoolu.

Henderson złożył się do strzału z pierwszej piłki. Daleko od bramki.

Vinicius miał już futbolówkę przed polem karnym, ale wycofał ją do Benzemy, ten do Modricia, a ten do Kroosa. I tak właśnie Real przerwał akcję kosztem obrońców The Reds, tylko ich napędzając.

Diaz powalony przez Carvajala. Nie ma jednak kartki.

Korner dla Realu. Szybkie wykonanie, ale piłka wylądowała już w rękach Alissona.

Miękka wrzutka w pole karne. Salah nie musiał wyskakiwać do główki, uderzył celnie, ale prosto do koszyczka Courtois.

Kroos znakomicie wypatrzył Viniciusa, który biegł już do prostopadłego podania. Przeczytał to Alexander-Arnold i w ostatniej chwili zapobiegł akcji sam na sam z bramkarzem.

Bez pomysłu była ta wrzutka Hendersona. Courtois łapie i zwalnia nieco tempo gry. Real z własnego pola karnego.

Królewscy mają problem z wyjściem z własnej połowy. Cofnięci przed własnym polem karnym, czekają na realizację kolejnych pomysłów przez The Reds.

Carvajal powalczył z Diazem jak rasowy gladiator. Wygrał pojedynek i wywalczył aut.

Dośrodkowanie Viniciusa w pole karne. Był tam Benzema, ale Alisson wyczuł moment wrzutki i skutecznie złapał piłkę.

Atak pozycyjny Realu. Bardzo wolno i cierpliwie budowany. Świetnie jednak są ustawieni w obronie zawodnicy Liverpoolu.

Diaz zatrzymał się z piłką na Militao. Real odzyskuje na moment piłkę, ale ma problem z wyjściem z akcją.

Jak to nie wpadło!? Znakomita, indywidualna akcja Sadio Mane. Senegalczyk ograł aż trzech rywali, prostym zwodem oszukał też Courtoisa i uderzył na bramkę. W ostatniej chwili Belg złożył się do interwencji i czubkami palców zbił futbolówkę na słupek! To była zdecydowanie najlepsza okazja dla Liverpoolu.

Szybka akcja Królewskich, po której Valverde płasko chciał dośrodkować na Viniciusa. Van Dijk asekurował futbolówkę i oddalił zagrożenie.

Po raz kolejny Courtois! Mane zbudował ciekawą akcję z Salahem, uderzenie tego pierwszego, ale prosto w rękawice golkipera.

Piłka nadal przed polem karnym Realu. Thiago złożył się do strzału z dystansu. I to uderzenie obronił Belg!

Pierwsza groźna akcja Liverpoolu! Alexander-Arnold swobodnie wszedł w pole karne, między trzema zawodnikami. Płasko dośrodkował do Mohameda Salaha, który instynktownie uderzył na bramkę. Świetnie to obronił Courtois!

Vinicius wdał się w drybling na lewym skrzydle. Alexander-Arnold dostał wsparcie od Konate i wspólnie zabrali piłkę Brazylijczykowi.

Moment zwolnienia gry przez Real. Przerzucenie piłki od Kroosa do Carvajala bardzo niecelne. Szansa dla Liverpoolu.

Akcja Liverpoolu prawym skrzydłem. Mane nie zdążył z zagraniem przed linią końcową. Zanim jednak Salah usłyszał gwizdek, huknął z powietrza na bramkę. Za wysoko.

Mane obrócił się z piłką, ruszył do przodu Diaz, ale zwolnił. Senegalczyk zagrał jednak prostopadle, więc The Reds tracą futbolówkę.

Przerwanie ataku pozycyjnego Liverpoolu. Niecelna wrzutka Valverde. Oba zespoły szybko przenoszą ciężar gry, ale na razie brak konkretów.

Błąd Militao błyskawicznie naprawiony. A mogło skończyć się groźną kontrą.

Vinicius dostał sprytne podanie na skraju pola karnego. Został więc pokryty podwójnie, więc musiał wycofać futbolówkę do Kroosa. Ten niecelnie zagrał górą w kierunku Benzemy.

Militao wygrał pojedynek z Mane. Real dłużej utrzymał się przy piłce po raz pierwszy w tym spotkaniu.

Belg zmuszony do dalekiego wybicia po pressingu Salaha.

Dośrodkowanie Alexandra-Arnolda, znowu bramkarz Realu był górą.

Płaskie podanie do Mane, który zagubił się w dryblingu i futbolówkę przejął Courtois.

Zaczynamy mecz!

Piłkarze wychodzą na murawę! Za chwilę zaczniemy!

I po występie Cabello... Piosenkarka została wygwizdana przez widownię, która ze zniecierpliwieniem czeka na rozpoczęcie meczu.

Spotkanie rozpocznie się o 21:36. Wcześniej na płycie stadionu pojawi się Camila Cabello z występem artystycznym.

Piłkarze Liverpoolu nie chcą "stygnąć" w szatni, więc wyszli na połowę boiska i podają między sobą piłkę. Ciśnienie na trybunach rośnie. Fani domagają się rozpoczęcia meczu.

ZMIANA DECYZJI. FINAŁ NIE ZACZNIE SIĘ WCZEŚNIEJ NIŻ 21:30. Kwestie organizacyjne zaburzyły punktualne rozpoczęcie finału.

Faktycznie, sporo miejsc na sektorze fanów "The Reds" jest wolnych. Opóźnienie może ulec jeszcze zmianie, jeśli organizatorzy stwierdzą, że nadal brakuje dużej części osób.

Oficjalnym powodem, dlaczego nie rozpoczęliśmy spotkania, jest problem z wejściem kibiców Liverpoolu na stadion.

Spotkanie zostanie opóźnione! Rozpocznie się najwcześniej o 21:15!

„Królewscy” w drodze do finału dokonali trzech powrotów z PSG, Chelsea Londyn i wspomnianego City. Liverpool miał łatwiejszą przeprawę. W fazie pucharowej wyeliminował Inter Mediolan, Benficę i Villarreal.

Finał sprzed 4 lat zawalił „The Reds” niemiecki bramkarz Loris Karius, a prowadzący już wtedy LFC Klopp tłumaczy tę porażkę brakiem doświadczenia (Liverpool zagrał wówczas o trofeum pierwszy raz od 2007 roku, gdy przegrał z Milanem, którego trenerem był Ancelotti) oraz kontuzją Mohameda Salaha, który musiał opuścić boisko w pierwszej połowie po starciu z Sergio Ramosem.

Oba zespoły grały ze sobą w finale najważniejszych klubowych rozgrywek dwukrotnie. W 1981 roku w Paryżu na Parc des Princes wygrał Liverpool (1:0). W 2018 roku na Stadionie Olimpijskim w Kijowie zwyciężył Real 3:1, po golach Benzemy i dwóch Garetha Bale’a oraz honorowym trafieniu Mane.

Liverpool wygrał Ligę Mistrzów (wcześniej nazywaną Pucharem Europy) 6 razy, a Real 13. Zarówno „The Reds” jak i „Los Blancos” przegrali po 3 finały.

Klopp, który z Liverpoolem zagra w finale trzeci raz w ciągu ostatnich pięciu lat, zwrócił uwagę na większe doświadczenie w tej materii Realu i jego trenera. – Dla niektórych piłkarzy byłby to piąty raz, gdyby wygrali finał, dla trenera czwarty, nie możemy kupić tego poziomu doświadczenia z dnia na dzień, ale my też jesteśmy dobrzy i chcemy to pokazać – porównał niemiecki szkoleniowiec.

Ancelotti nawiązał też do finałów Ligi Mistrzów, w których prowadził AC Milan i Real, z którym w Lizbonie w 2014 roku pokonał po dogrywce Atletico Madryt 4:1. – Być może jest mniej obaw niż w 2014 roku, ponieważ w Lizbonie, tamten finał był dla Realu Madryt kluczem do wszystkich tych sukcesów w ostatnich latach - dodał szkoleniowiec.

– Dla mnie finał z Liverpoolem jest jak derby, bo nadal jestem Evertonianem i wiem, że kibice „The Toffees” będą nas wspierać – stwierdził Carlo Ancelotti, który w niebieskiej części Merseyside pracował półtora roku, zanim zeszłego lata wrócił do Realu.

Konfrontacja wybitnych trenerów – Niemca Juergena Kloppa z Włochem Carlo Ancelottim. Finisz wyścigu o tegoroczną Złotą Piłkę – między napastnikami „The Reds”, Senegalczykiem Sadio Mane i „Los Blancos”, Francuzem Karimem Benzemą. Dzisiejszego wieczoru wszystkie oczy skierowane będą na Paryż.

Dzisiaj o godzinie 21 czeka nas ostatni akord szalonego sezonu. Na Stade de France w Saint-Denis w Paryżu odbędzie się finał Ligi Mistrzów Liverpool FC – Real Madryt.

Witamy na relacji LIVE ze spotkania Liverpool FC - Real Madryt!