Wpływowa Kobieta Polski 2024
Od redakcji:
Nominowana za menedżerskie umiejętności w kierowaniu podległej jej placówką.
____________
W 2018 roku w Łodzi powołałam do życia Fundację KTOŚ. Stworzyłam miejsce, w którym wspieramy osoby, które podjęły ogromny wysiłek opieki nad kimś bliskim, kto wymaga stałej pomocy. Całodobowej, 7 dni w tygodniu, często przez wiele lat.
KTOŚ organizuje tzw. opiekę wytchnieniową - na kilka godzin dziennie bezpłatnie wyręcza opiekunów w trosce o osoby chore, dając im chwilę wytchnienia od codziennych obowiązków. To dla nich (często jedyna) szansa na: wyjście z domu, odpoczynek, zjedzenie w spokoju ciepłego posiłku czy nieprzerwany sen. Zapewniamy też bezpłatną pomoc psychologa i psychoterapeuty.
Obecnie na stałe pomagamy ponad 130 rodzinom z łodzi i województwa, w których co najmniej jedna osoba to OzN ( osoba z niepełnosprawnością ).
W 2024 roku zaangażowałam się w pomoc kobietom doświadczającym przemocy. Ktoś dla kobiet to program w Fundacji Ktoś oferujący bezpłatną pomoc psychologa, prawnika i grupowe warsztaty. Przez zaledwie 7 miesięcy udało nam się wspólnie z zespołem objąć stałym wsparciem 160 pań doświadczających przemocy.
____________
Rozmowa:
Jest Pani inspiracją i wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. A kto był lub co było dla Pani takim wzorem, inspiracją?
Inspiracją do stworzenia fundacji, która pomaga mamom dzieci z niepełnosprawnościami w moim przypadku okazało się życie. 13 lat temu to ja byłam mamą córki – Poli, która urodziła się z nieuleczalną wadą genetyczną. Po odejściu mojego dziecka nie mogłam znaleźć dla siebie miejsca w świecie. Jedyną sprawą jaka miała i nadal ma sens dla mnie jest pomoc opiekunom dzieci z niepełnosprawnościami.
Czy zawsze była Pani osobą odważnie realizującą swoje życiowe założenia? Co Pani w tym pomagało? A może przestała Pani bać się sięgać po swoje marzenia i walczyć o swoje wartości w konkretnym momencie życia? Jeśli tak, jaki to był ten punkt przełomowy?
Zawsze realizowałam z pasją wszystko czym się interesowałam. Od 6 lat najlepiej jak potrafię pomagam w swojej fundacji OzN ( osobom z niepełnosprawnościami ). Przełomowym momentem było przyjście na świat mojej córki, która urodziła się z nieuleczalną chorobą.
Co w obecnym świecie może być, według Pani, siłą napędową pozytywnych zmian – w wymiarze osobistym, społecznym?
W wymiarze osobistym i społecznym – bo oba te wymiary łączą się w jedno w moim przypadku jest to radość i wdzięczność osób, którym pomagam. To napędza mnie do działania nieustająco.
Dlaczego potrzebujemy głosu i siły kobiet wpływowych – liderek zmian, idei, działań w różnego rodzaju środowiskach, dziedzinach?
Myślę, nie ja nie myślę – ja to wiem, że kobiety mają w sobie ogromną siłę i empatię, z której wielokrotnie nie korzystają pozostając w cieniu swoich partnerów.