Małopolska: gruźlica atakuje coraz młodszych ludzi

Powiat olkuski: niemiecki powiat podarował Olkuszanom karetkę

- Gruźlica to choroba społeczna - zaznacza Krzysztof Barczyk, pulmonolog z Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Jaroszowcu. Teraz w szpitalu w Jaroszowcu leczy się u niego 19-latka i 21-latek, a byli jeszcze młodsi ludzie.

Dziewczyna opowiada, że przez kilka miesięcy pokasływała. Wreszcie przyplątała się wysoka gorączka. Najpierw była leczona na zapalenie oskrzeli, później na zapalenie płuc, a dopiero na końcu lekarz zaczął podejrzewać, że to gruźlica. W szpitalu jest już 2,5 miesiąca. - Jeszcze miesiąc i wychodzę. Matura za pasem - cieszy się 19-latka, ale już wie, że czeka ją wielomiesięczne branie leków i kontrole u lekarza do końca życia.

Czytaj także: Wybory 2011 w Krakowie. Tak głosowały dzielnice

21-latek leżący w Jaroszowcu ma już dość izolacji. Gdyby lekarze wcześniej się zorientowali, co mu dolega, już by wyszedł ze szpitala. - Przez rok leczyli mnie na alergię - mówi. Obydwoje nie mają pojęcia, gdzie mogli się zarazić. Jedno ich pociesza - nie zarazili nikogo z rodziny.

Lekarze z jaroszowickiego szpitala podkreślają, że coraz częściej trafiają do nich ludzie młodzi. W szpitalu trzeba spędzić od kilku miesięcy do nawet dwóch lat.

W zeszłym roku w jaroszowickim szpitalu leczyło się 220 osób, z czego 64 były mieszkańcami powiatu krakowskiego, 50 olkuskiego, 11 oświęcimskiego i po dziewięć wadowickiego i chrzanowskiego.

- To wcale nie oznacza, że w olkuskim statystycznie więcej ludzi choruje. To oznacza jedynie, że u nas jest większa wykrywalność, bo nasi lekarze mają wieloletnie doświadczenie dzięki współpracy ze szpitalem w Jaroszowcu - podkreśla Agata Knapik dyrektor olkuskiej Inspekcji Sanitarnej.

W całej Małopolsce w roku ubiegłym na gruźlicę zachorowało 491 osób. W pierwszym półroczu tego roku 256. Dla porównania, w roku 2000 chorobę stwierdzono u 677 pacjentów. - Coroczne badania wskazują na systematyczny spadek liczby zachorowań na gruźlicę. Na każde 100 tysięcy mieszkańców w roku 2010 zapadalność na gruźlicę wyniosła w Małopolsce 14,8, a w roku 2006 - 20,3 - podkreśla Anna Armatys, rzecznik krakowskiego sanepidu.

W pierwszy półroczu 2011 roku zanotowano 17 przypadków zachorowań na gruźlicę w powiecie chrzanowskim, 14 w oświęcimskim, 15 w olkuskim oraz 9 przypadków w powiecie wadowickim. Od lipca do września tylko w olkuskim lekarze podejrzewają kolejnych 19 zachorowań.

Lekarze ze szpitala w Jaroszowcu boją się Mistrzostw Euro 2012. Z Ukrainy możemy przywieźć nie tylko dobre wspomnienia. - Tam zachorowalność na gruźlicę jest wyższa niż w Polsce i to jest lekoodporna jej odmiana - mówi Krzysztof Grzesik, dyrektor szpitala w Jaroszowcu.

Najnowsze wyniki wyborów 2011: PO i PiS

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!