Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto wlepia mandaty na prywatnym parkingu

Rafał Kamieński, Nowy Sącz
Miejski Zarząd Dróg przy pomocy Urzędu Skarbowego ściga nie płacących za parkowanie
Miejski Zarząd Dróg przy pomocy Urzędu Skarbowego ściga nie płacących za parkowanie Stanisław Śmierciak
Nie da się w Sączu uniknąć kary za nielegalny postój. Miejski Zarząd Dróg znalazł sposób na cwaniaków.

Przekazanie sądeckich parkingów prywatnej frmie nie oznacza, że można uniknąć kary za brak opłaty za parkowanie. A na to niektórzy liczą.

- Jak to się dzieje, że Urząd Miasta wyręcza prywatne osoby prowadzące parkingi samochodowe
w Sączu? - irytuje się Zbigniew M., mieszkaniec Nowego Sącza.

- Właśnie otrzymałem z Urzędu Skarbowego nakaz płatniczy na 150 złotych z groźbą, że jak nie zapłacę, to zapuka do mnie komornik. Ale nie to mnie zbulwersowało, lecz pieczątki Urzędu Miasta
i Miejskiego Zarządu Dróg na nakazie płatniczym skarbówki. Jakim prawem! - mówi oburzony, przyznając jednak, że za parkowanie nie zapłacił. Na niepłacących jest jednak sposób.

- Mamy umowę z Urzędem Skarbowym, który ma dostęp do danych osobowych ludzi korzystających
z parkingu - wyjaśnia Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg.

- Takimi możliwościami nie dysponują zarządzający parkingami. Zresztą przepisy na to nie pozwalają. Dlatego robimy to my - wyjaśnia. - Dodam, że cała należność z karnych opłat trafia do budżetu miasta. Ani promila nie otrzymują z tego tytułu prywatni dzierżawcy parkingów - podkreśla dyrektor Mirek
z naciskiem.

Urząd Skarbowy wykorzystywany jest po wyczerpaniu innych możliwości. - Jeśli kierowca najpierw zgłosi się sam ze swoimi uwagami i chęcią zapłaty do mojej firmy, wtedy postępujemy łagodniej
- mówi dyrektor MZD Grzegorz Mirek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska