W Krynicy Zdroju bloki osiedla Źródlana są śmiertelną pułapką dla mieszkańców. Gdy wieje wiatr, spaliny z piecyków gazowych zamiast ulatywać przez kominy, wtłaczane są do mieszkań. Kilka dni temu, niemal cudem, uniknęły tam tragedii matka i jej dwie córki.
Budowa osiedla na zboczach Góry Parkowej była sztandarową inwestycją uzdrowiska w latach 70. minionego wieku.
Tak ważną, że do jego wznoszenia utworzono specjalny hufiec pracy. Także nazwę nadano godną czasów Gierka. Uzdrowisko szczyciło się osiedlem Rewolucji Październikowej.
Tylko jeden z dziennikarzy pisma "Polityka" wyszydził wtedy postawienie betonowych klocków
w najpiękniejszym miejscu kurortu dając swemu artykułowi tytuł "zasłanianie góry deską". Ludzie
w Krynicy Zdroju byli jednak szczęśliwi, że zyskali dach nad głową.
Maciej Bialik, obecnie przewodniczący Rady Osiedla Źródlana, jako dziecko wprowadził się z rodzicami do ostatniego z wybudowanych tam bloków w 1975 r. Wie dobrze, jak wiele niedogodności powoduje życie w "socjalistycznych" blokach.
Dopiero niedawno, spółdzielni udało się zniwelować wpadanie mu jego mieszkania śniegu przez komin.
Systemy kominowy i wentylacyjny są największym nieszczęściem wszystkich 18 bloków os. Źródlana. Do każdego z przewodów kominowych podłączone są dwa mieszkania, czego dziś zabrania prawo budowlane. Poza tym, ciąg w przewodach jest za słaby.
- Gdy wieje wiatr, kominy zyskują odwrotny ciąg i spaliny z tak zwanych otwartych junkresów są wtłaczane do mieszkań - wyjaśnia prezes Krynickiej Spółdzielni Mieszkaniowej Przemysław Angryk.
Zdaniem prezesa, rozwiązaniem jest gruntowna przebudowa systemów kominowych i wentylacyjnych.
Właśnie dziś Rada Spółdzielni decyduje, jakie działania w tym zakresie zostaną podjęte. Wiadomo,
że zlecone będą ekspertyzy. Skomplikowane modernizacje bloków sfinansuje spółdzielnia. To jednak zbyt mało.
Muszą także zostać wymienione piecyki w łazienkch. Trzeba zamontować takie, których palniki są hermetycznie izolowane od mieszkania.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?