Mistrzyni WNBA od stycznia w ekipie "Białej Gwiazdy"!

Powell podpisała z "Białą Gwiazdą" kontrakt krótkoterminowy - od 1 stycznia przyszłego roku do końca sezonu, czyli do końca kwietnia. Winna więc być wymiernym wzmocnieniem na drugą fazę sezonu zasadniczego w ekstraklasie oraz oczywiście na play-off. Miejmy nadzieję, że także na czas decydujących (faza play-off) gier w europejskich pucharach - w Eurolidze lub w Pucharze FIBA.

Nicole Powell ma ugruntowaną pozycję w lidze WNBA. Występuje w niej bowiem nieprzerwanie od 2004 roku, kiedy zadebiutowała w barwach Charlotte Sting. W kolejnych sezonach (2005-2009) broniła barw Sacramento Monarchs, z którym to zespołem m.in. wywalczyła mistrzostwo WNBA (w 2005 roku).

W minionym sezonie dostąpiła zaszczytu gry w meczu gwiazd WNBA. Jednocześnie otrzymała intratną ofertę z New York Liberty i aktualnie gra właśnie w tym zespole. Po czterech meczach bieżącego sezonu WNBA legitymuje się średnimi na jedno spotkanie - 13 punktów, 5 zbiórek, 4 przechwyty i 3 asysty.
Nicole Powell nie jest też anonimową koszykarką w Europie. Ma za sobą grę w Fenerbahce Stambuł (2005/2006 i 2008-2010), w Salamance (2006/2007 - pod kierunkiem trenera Jose Ignacio Hernandeza) oraz w moskiewskim CSKA (2007/2008).

W minionym sezonie, w zmaganiach w Eurolidze, Powell doszła z Fenerbahce do ćwierćfinału. W tej fazie rozgrywek ekipa ze Stambułu dwukrotnie uległa Spartakowi Moskwa - 79:90 na wyjeździe i 85:87 u siebie. Amerykanka zagrała we wszystkich 14 euroligowych meczach, uzyskując po nich następujące średnie na jedno spotkanie - 32 minuty na parkiecie, 15 punktów, 4 zbiórki, po 2 asysty, przechwyty i bloki.
Oby podobnie skuteczna była Nicole Powell w wiślackich barwach. Zarówno na krajowych parkietach, jak i w rywalizacji pucharowej. Wtedy kibice "Białej Gwiazdy" będą mogli być naprawdę zadowoleni...