Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagrał agresywną ekipę z Wadowic w audi. Grozili, zajeżdżali drogę. Filmik ma już prawie milion odsłon

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Wideo
od 16 lat
Nagranie z agresywnymi pasażerami i kierowcą audi na wadowickich numerach rejestracyjnych, szalejącymi najprawdopodobniej po ulicach Krakowa, robi furorę w internecie. - Mają sławę, na jaką zasłużyli, to lepsze niż dzwonić po policję - komentują internauci a filmik nagrany przez ofiarę ich ataku ma już blisko milion odsłon w serwisie Youtube.

Nagranie miało miejsce 28 czerwca, opublikowano je na Youtube dwa dni później. Po miesiącu ma już blisko milion odsłon a jego "bohaterowie" zyskali w ten sposób niechcianą sławę. Ku przestrodze.

Kamera samochodowa jednego z kierowców nagrała jak prowadzący audi na wadowickich numerach rejestracjach oraz pasażerowie wulgarnie i agresywnie zachowują się wobec innych użytkowników drogi: padają wyzwiska i przekleństwa, a nawet groźby poderżnięcia gardła.

Widać też, że auto podjeżdża niebezpiecznie blisko pojazdu na drugim pasie lub wstrzymuje ruch, gwałtownie zwalniając i przyszpieszając.

"Po fakcie mocno żałowałem, że nie zadzwoniłem na policję, bo kierowca prawdopodobnie również był naćpany (co do pasażerów chyba nikt nie ma wątpliwości). Radzę uważać na typów" - komentuje autor nagrania.

W komentarzach internauci nie przebierają w słowach. Wielu twierdzi, że publikacja tak popularnego filmiku, to dla agresorów większa kara niż zgłoszenie sprawy organom ścigania. Inni dodają: "panowie z audi, na waszym miejscu, sam zgłosiłbym się na policję".

Od kiedy kamerki samochodowe staniały do 100 - 200 zł za sztukę i stały się bardzo popularne, polscy kierowcy ochoczo filmują się wzajemnie. Z roku na rok coraz więcej nagrań trafia do policyjnych komend, również w Wadowicach, Krakowie i w innych miastach Małopolski.

Zobacz także:

Instagram kontra rzeczywistość. Tak oszukują nas internetowe...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska