Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet skutery śnieżne utknęły w zaspach

Stanisław Śmierciak
Ratownicy Grupy Krynickiej GOPR wyruszyli na pomoc ojcu i synowi, którzy utknęli skuterem w zaspie
Ratownicy Grupy Krynickiej GOPR wyruszyli na pomoc ojcu i synowi, którzy utknęli skuterem w zaspie Stanisław Śmierciak
Bukowiec w gminie Korzenna odcięty od świata. Ratownicy GK GOPR też mieli pełne ręce roboty.

Najcięższy wóz ratownictwa technicznego sądeckiej straży pożarnej, potężny renault z napędem terenowym, wyruszył do akcji, gdy załoga karetki pogotowia spieszącej do pacjenta zaalarmowała, że ambulans utknął w śnieżnych zaspach na drodze w Gostwicy.

W weekend zima ostro zaatakowała Sądecczyznę. Nie tylko drogi, ale także górskie szlaki zamieniły się w śnieżne pułapki. Do Bukowca w gminie Korzenna nie dojechały autobusy PKS, a z Mogilna wyjeżdżały drogą okrężną.

W sobotę ratownik dyżurny Grupy Krynickiej GOPR Wiesław Piprek odebrał alarmujący sygnał z pasma Jaworzyny Krynickiej. Ojciec i syn, którzy wybrali się na przejażdżkę skuterem śnieżnym, utknęli
w zaspach.

- Turyści podawali przez telefon komórkowy, że nie są w stanie o własnych siłach wydostać się ze śnieżnej pułapki - relacjonuje Wiesław Piprek, który w GOPR działa od 1976 r. - Co najgorsze mówili, że nie wiedzą gdzie są. Dopiero opisywanie przez nich punktów orientacyjnych w terenie pozwoliło ustalić w przybliżeniu rejon, w którym trzeba ich szukać. Z odsieczą ruszyła grupa dowodzona przez doświadczonego ratownika Władysława Stojdę. Mimo bardzo ciężkich warunków nikomu nic się nie stało.

- Najpoważniejszym z drogowych zdarzeń było wywrócenie się na dach busa, którym podróżowało siedem osób - mówi brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP. - Na ratunek ofiarom jechaliśmy o drugiej w nocy do Kadczy. Troje poszkodowanych karetki zabrały do szpitala
w Nowym Sączu.

Groźnie wyglądał też karambol czterech aut w Wielopolu.

- Obraz stanu zimowej klęski na drogach dopełnia statystyka - mówi asp. Henryk Feńczak, oficer dyżurny Miejskiej Komendy Policji w Nowym Sączu. - Tylko w sobotę odnotowaliśmy 14 groźnych kolizji. Niedziela nie była lepsza.

Tę serię otwiera zderzenie opla z fiatem w Łącku. Groźne były zderzenie 2 fiatów na moście w Rożnowie i zderzenia opla z ciężarówką jelcz w Nowym Sączu oraz audi z ciężarówką man w Muszynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska