Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje pracownik Energylandii w Zatorze. Zginął przez telefon komórkowy jednego z gości. Prokuratura ustala przyczyny śmierci

Taida Jasek
W czwartek (16 sierpnia) ok. godz. 20.30 w Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze doszło do nieszczęśliwego wypadku. Wagonik mega coastera "Hyperion" uderzył pracownika, który znajdował się pod konstrukcją kolejki. Pomimo reanimacji nie udało się uratować mężczyzny. Trwa śledztwo w tej sprawie.

Po wstępnych ustaleniach okazało się, że pracownik parku 37-letni Filip, mieszkaniec gm. Skawina, został potrącony przez rozpędzony wagonik mega coastera "Hyperion". Do zdarzenia doszło wczoraj ok. godz. 20.30. Jak przekonuje Krystian Kojder, rzecznik prasowy Energylandii, pracownik był uprawnionym serwisantem, który najprawdopodobniej chcąc pomóc jednemu z gości wszedł pod konstrukcję kolejki, by znaleźć telefon komórkowy, który wypadł komuś podczas przejazdu. Nie zauważył on nadjeżdżającej kolejki. Był reanimowany na miejscu, niestety zmarł.

Według relacji świadków, którzy stali w kolejce do atrakcji, w pewnym momencie było słychać ogromny huk, a następnie widzieli osoby przeskakujące przez płot, które pewnie wzywały pomoc. - Stałam w kolejce jak to się stało i na początku kogoś reanimowali, a potem ciało leżało za zasłonami - pisze internautka.

- Śmierć poniósł nasz wieloletni współpracownik, kolega i człowiek o wielkim sercu, z wielką przykrością i łzami w oczach, przyjęliśmy informację o tym zdarzeniu. Dołożymy wszelkich starań, aby odpowiednio uhonorować naszego kolegę i
pomóc rodzinie w tej ciężkiej sytuacji - mówi Krystian Kojder.

Park rozrywki współpracuje z organami mającymi wyjaśnić przyczyny tego wydarzenia.

Jak dodaje Krystian Kojder, na urządzeniach obowiązuje całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych jak i innych przedmiotów, które mogą wypaść podczas jazdy. - Z tego właśnie względu Klienci mają możliwość schowania swoich rzeczy osobistych w bezpiecznych schowkach, które przygotowaliśmy wraz z pierwszy uruchomieniem urządzenia. Zakaz ten przedstawiony jest w sposób czytelny (również wizualny) przy wejściu do urządzenia - dodaje rzecznik prasowy.

Zapewnia także, że nie było żadnego zagrożenia dla osób korzystających z urządzenia, który jest w 100 proc. bezpieczne. Po tragicznych wydarzeniach urządzenie na kilkanaście godzin zostało zamknięte.

W piątek prokuratura wszczęła śledztwo. - W toku postępowania zostaną ustalone przyczyny tego wypadku oraz czy pracownik miał prawo przebywać w tym miejscu - mówi Mariusz Słomka, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu. - Śledztwo ma wykazać czy doszło do narażenia życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny - dodaje.

W piątek przed południem mega coaster "Hyperion" został ponownie uruchomiony.

Hyperion to nazwa najwyższego i najszybszego Roller Coastera w Europie w kategorii Mega Coasterów, który zlokalizowany jest w Rodzinnym Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze. Kategoria Mega Coaster lub inaczej hyper coaster zawiera konstrukcje mieszczące się w wysokości pomiędzy 61 a 91 m. Budowa Mega Coastera Hyperion rozpoczęła się w październiku 2017 roku, a jego premiera odbyła się 14 lipca 2018 roku. Sama wysokość konstrukcji wynosi aż 77 metrów, a roller coaster rozpędza się do 142 km/h po torze o długości 1450 metrów.

Czytaj także: Wypadek w parku rozrywki w Zatorze, zginął pracownik Energylandii

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska