W gminie Zagórz to nic nadzwyczajnego.
- Wzmożoną częstotliwość obecności dzikich zwierząt w bezpośrednim sąsiedztwie siedzib ludzkich obserwujemy już od kilku lat
– informuje „Nowiny” Jerzy Zuba, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy Zagórz.
- Tylko do końca ubiegłego roku otrzymaliśmy od naszych mieszkańców 73 zgłoszenia dokumentujące tego rodzaju incydenty. W roku bieżącym mamy już kilkanaście następnych sygnałów, wśród nich wspomniany przypadek niedźwiedzia z Tarnawy Dolnej
– dodaje Jerzy Zuba.
W Urzędzie Miasta i Gminy w Zagórzu prowadzony jest rejestr zdarzeń konfliktowych z udziałem wilków, rysi, żubrów oraz niedźwiedzi. Gmina rozpropagowała akcję informacyjną prowadzoną za pośrednictwem własnych mediów społecznościowych oraz lokalnych portali i prasy.
- Tworzony dzięki aktywności naszych mieszkańców rejestr został wykorzystany we wniosku gminy na odstrzał 4 wilków ze względu na zagrożenie dla mieszkańców oraz płoszenie i odłowienie niedźwiedzia ze względu na zagrożenie dla mieszkańców. Pierwszy wniosek zaowocował decyzją z 24 stycznia 2024 r. wydaną przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie na odstrzał jednego dziko występującego osobnika wilka (Canis lupus). Odstrzał zrealizowano 17 marca 2024 r. w miejscowości Łukowe w odpowiedzi na bezpośrednie zagrożenie dla mieszkańców i zwierząt domowych. W odpowiedzi na drugi wniosek w dniu 10 stycznia 2024 r. została wydana decyzja przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie na umyślne chwytanie, płoszenie, niepokojenie, transport oraz umyślne przemieszczenie 1 osobnika niedźwiedzia brunatnego (Ursus arctos)
– Jerzy Zuba precyzuje działania samorządu Zagórza.
Zdaniem rzecznika, oczekiwania społeczne w tej mierze są dużo większe.
- Wspomniane działania mają charakter doraźny. Kluczem do systemowego rozwiązania problemu byłoby przeprowadzenie inwentaryzacji genetycznej osobników, aby na jej podstawie prowadzić właściwe gospodarowanie całą populacją. Warto zauważyć, iż dzika zwierzyna objęta ochroną gatunkową stanowi własność Skarbu Państwa i to Skarb Państwa odpowiada za wszelkie wyrządzone przez nią szkody. Aby skutecznie przeciwdziałać coraz częstszym przypadkom zagrożenia bezpieczeństwa wynikającego z obecności dzikich zwierząt w bezpośrednim sąsiedztwie gospodarstw domowych nieodzowna wydaje się konieczność eliminacji konfliktowych osobników zwierzęcych
– uważa Jerzy Zuba.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, niedźwiedź widywany był ostatnio także w Wielopolu i Mokrem. Według danych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, w lasach Podkarpacia żyje około 200 niedźwiedzi.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?