Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieruchomość na własność przez zasiedzenie

Szymon Sikorski
Zdarza się, że użytkujemy nieruchomość, do której nie mamy prawa własności. Tak najczęściej bywa w przypadku działki, na której od wielu lat stoi nasz dom.

Nie będąc właścicielem, nie możemy jednak dysponować tą nieruchomością, czyli ani jej sprzedać, ani uzyskać prawa do wybudowania tam innego budynku. Jednakże istnieje możliwość, aby nabyć pełnię praw do takiej nieruchomości.

Nie wcześniej niż po 20 latach
Sposób realizacji tego celu zależy głównie od czasu, w jakim władaliśmy nieruchomością. Jeżeli przez okres 20 lat użytkowaliśmy tę nieruchomość, łożyliśmy na nią nasze środki, wówczas możemy stać się posiadaczem samoistnym.

Jeżeli działaliśmy w złej wierze, na przykład wiedzieliśmy, że żyją właściciele lub ich spadkobiercy, lecz utrudnialiśmy im kontakt z nami lub nie chcieliśmy wydać posiadanych dokumentów, wówczas dopiero po 30 latach użytkowania możemy stać się właścicielami nieruchomości. Żadne z tych rozwiązań nie dzieje się jednak automatycznie.

Po orzeczenie o zasiedzeniu idziemy do sądu
Sprawa będzie toczyła się przed sądem właściwym co do położenia nieruchomości.
Aby to ustalić, wystarczy udać się do urzędu miasta lub gminy i zapytać o to w wydziale architektury. Następnie należy sporządzić wniosek do sądu o stwierdzenie zasiedzenia.

Do pisma, dotyczącego nieruchomości mającej założoną księgę wieczystą lub takiej, dla której prowadzony jest zbiór dokumentów, należy dołączyć odpis z księgi wieczystej albo zaświadczenie o stanie prawnym, jaki wynika z posiadanych dokumentów, najczęściej testamentów. Pamiętajmy, że składane wnioski należy opłacić. Inaczej procedura się nie rozpocznie. Jeżeli nie stać nas na wnoszenie opłat, możemy wnioskować o zwolnienie z kosztów sądowych. Wymaga to zaświadczeń o naszych dochodach i stanie naszego majątku.

Niezależnie od tego, czy kierujemy wniosek do sądu po 20 czy 30 latach, jeżeli w przedstawionych sądowi dokumentach nie wskazaliśmy innych zainteresowanych, czyli ewentualnych spadkobierców lub użytkowników, orzeczenie może zapaść dopiero po tzw. wezwaniu innych zainteresowanych przez ogłoszenie.

Publikacja w prasie i trzy miesiące oczekiwania
Ogłoszenie, które nakaże zamieścić sąd, powinno zawierać dokładne określenie nieruchomości, imię i nazwisko posiadacza, a jeżeli chodzi o rzeczy ruchome - również jego miejsce zamieszkania.
Najczęściej ma ono formę publikacji w prasie ogólnopolskiej.

Termin na zgłoszenie się ewentualnych zainteresowanych wynosi trzy miesiące. Jeżeli w tym czasie nikt się nie zgłosi albo zgłosiwszy się własności nie udowodni, sąd stwierdzi zasiedzenie, jeżeli zostało ono udowodnione.

Nieruchomość możemy zasiedzieć - w dobrej wierze - nie wcześniej niż po 20 latach
Po uprawomocnieniu się wyroku musimy udać się z dokumentami do notariusza w celu sporządzenia aktu notarialnego. W tym celu nie zapomnijmy zabrać dowodu osobistego.

Jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. Podatek. Z chwilą nabycia własności powstaje również obowiązek zapłacenia podatku. Jeżeli nie stać nas na jednorazową wpłatę całości kwoty, możemy do naczelnika urzędu podatkowego, właściwego dla lokalizacji zasiedziałej nieruchomości, napisać prośbę o rozłożenie należności na raty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska