Byli to dwaj mieszkańcy Nowego Sącza mający po 20 lat oraz dwaj młodzieńcy w wieku 18 i 19 lat z Tropia w gminie Gródek nad Dunajcem. Cała czwórka została zatrzymana.
- Wszystkim czterem grozi do trzech lat więzienia - informuje inspektor Henryk Koział, zastępca komendanta nowosądeckiej policji.