Wczoraj rano przy ul. Lwowskiej i w okolicach chodniki były białe. Ślizgali się ludzie spieszący do pracy i dzieci idące do szkoły. Krystyna Nadolska, mieszkanka Nowego Sącza, idąc po zakupy, musiała nieść swoją córeczkę na rękach. - Dziecko ciągle się ślizga. Boję się, że upadnie i zrobi sobie krzywdę. Wolę więc je nieść, chociaż wszystko mnie już boli - skarży się kobieta.
Próbowaliśmy się skontaktować z właścicielką jednej z kamienic przy ul. Lwowskiej, przed którymi z rana była ślizgawka. Zapytaliśmy ją o stan chodnika. Kobieta nie chciała jednak z nami rozmawiać o bezpieczeństwie pieszych. - To mnie nie interesuje - stwierdziła i rozłączyła się. Problem był zresztą nie tylko przy kamienicach, ale też np. przy banku. Odśnieżali nieliczni. - Zdaję sobie sprawę z konsekwencji, gdyby komuś coś się stało przed budynkiem. Poza tym klienci wnoszą na butach śnieg do środka - stwierdził właściciel jednego ze sklepów przy Lwowskiej.
Zastępca komendanta sądeckiej straży miejskiej Dariusz Górski potwierdza, że odśnieżanie chodników to obowiązek właścicieli i administratorów nieruchomości, i przypomina, że za niewywiązanie się z tego obowiązku grożą sankcje. Jednak od początku marca funkcjonariusze wystawili z tego tytułu tylko cztery mandaty po 100 zł. Jak stwierdził Górski, strażnicy miejscy są teraz zajęci głównie tropieniem zwisających z dachów sopli. - Oczywiście to nie znaczy, że nie patrzą pod nogi, tylko w górę. Reagujemy w razie zgłoszeń - zapewnia zapewnia zastępca komendanta.
Po naszej interwencji na ul. Lwowską został skierowany patrol straży miejskiej. Funkcjonariusze nie zauważyli jednak problemu. Tak jak się spodziewaliśmy, problem rozwiązał się sam - przed południem słońce roztopiło poranny śnieg.
Mieszkańcy mogą też interweniować sami. Numery straży miejskiej: 986, 18 443 75 84.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?