Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: szwaczki przed sądem zaczęły walkę o pensje

Krzysztof Sakowski
Maria Niemiec (po prawej), Marta Rolka (w środku) i Irena Florian wierzą, że sąd pomoże odzyskać im zaległe pieniądze
Maria Niemiec (po prawej), Marta Rolka (w środku) i Irena Florian wierzą, że sąd pomoże odzyskać im zaległe pieniądze Krzysztof Sakowski
W Sądzie Pracy w Nowym Sączu rozpoczęły się pierwsze procesy pracownic Andremy Produkcji, którym firma zalega z wypłatami za trzy miesiące. Wczoraj przed sądem stanęło 12 pracownic. W kolejce czeka jeszcze 68 szwaczek.

- To jest akt desperacji z naszej strony - mówi Marta Rolka, jedna z pracownic. - Nie pomagały spotkania w właścicielem, prośby, błagania. Mamy nadzieję, że wreszcie pomoże nam sąd.
Na rozprawie nie pojawił się nikt z Andremy.

- Wyrok w tej sprawie zostanie wydany zaocznie - mówi sędzia Dariusz Rams.

Dramat szwaczek zaczął się w listopadzie 2009 roku. Właściciel Andremy Michał Mikuśkiewicz sprzedał ją i założył nową firmę o nazwie A-TEX. Przyjął tam do pracy 40 kobiet ze 120 zatrudnionych w Andremie. Pozostałe, po przestoju i niewypłacaniu wynagrodzeń przez 3 miesiące, otrzymały wypowiedzenia wraz z negatywną oceną pracy.

W treści pism znalazły się m.in. takie opinie jak brak chęci do pracy czy brak kreatywności.
- Nowej właścicielki firmy Natalii Stoy nikt z nas nie widział na oczy. Zresztą jak widać, nie ma najmniejszego zamiaru się z nami spotykać, skoro nikt z jej przedstawicieli nawet nie pofatygował się do sądu - kwituje Mariola Szczecina, szefowa komisji zakładowej NSZZ "S" w spółce Andrema Produkcja.

Zapowiada, że jeśli po wyroku komornik nie będzie miał z czego wyegzekwować zaległych pieniędzy, szwaczki zwrócą się do prokuratury o sprawdzenie, czy sprzedaż Andremy nie miała charakteru pozornego i czy właściciele firmy nie zwlekali zbyt długo z ogłoszeniem jej upadłości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska