Tuż przed godz. 19 pod siedzibą Sądu Okręgowego przy ul. Pijarskiej w Nowym Sączu zaczęło przybywać osób ze świeczkami i transparentami w rękach. Blisko setka osób przyszła, żeby pokazać swój sprzeciw wobec prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Projekt zakłada m.in., że wybór 15 członków KRS dokonywany ma być przez Sejm większością 3/5 głosów, a nie jak dotychczas przez środowisko sędziowskie.
- To hańba, to co wyprawia partia rządząca. Przygotowując zmianę ustaw nie przeprowadziła żadnych konsultacji. Nawet ze środowiskiem prawniczym, które tutaj mają najwięcej do powiedzenia – mówi Edward Ucherski, przewodniczący koła KOD w Nowym Sączu i Gorlicach.
Manifestujący podkreślali, że zmiany, które chce wprowadzić rząd PiS, da partii Jarosława Kaczyńskiego potężne narzędzie kontroli nad sądownictwem.
- Pozwolą także podważać wyroki sądów, wyniki wyborów oraz kneblować media – przekonywała pod sądem Anna Majka. - Ustawy prezydenta uzależnią sądownictwo od obozu rządzącego. Dzięki tej ustawie PiS będzie mógł decydować kto zostanie asesorem lub sędzią w sądach powszechnych, wojskowych i administracyjnym oraz najwyższych.
Adwokat Wojciech Gąsiorowski podkreślił, że po lipcowych manifestacjach w społeczeństwo przeciwne zmianom wstąpiła lekka nadzieja, gdy prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę.
- Szybko się jednak okazało, że była to ustawka, a prezydent Duda zdradził polskie społeczeństwo – skandował sądecki mecenas. - Nasz wymiar sprawiedliwości nie jest doskonały i trzeba go reformować, ale nie w tak zbójecki sposób.
Protestujący przed sądeckim sądem podkreślali, że ważą się właśnie losy Polski. Twierdzili, że manifestują w obronie demokracji, bo tylko ona daje im poczucie bezpieczeństwa.
- Protestujemy przeciw niszczeniu konstytucji. To nasza Konstytucja 3 Maja była stawiana jako wzór najlepszej konstytucji na świecie. I została zniszczona. Ta, którą teraz mamy, choć nie jest doskonała, to ją niszczą – wskazywał Zbigniew Łuczkowski.
Halina Jurek dodaje, że jej zdaniem rząd PiS chce odebrać Polakom to, o co walczyli do 1989 roku. - Ja pamiętam schyłek PRL i nie chcę, żeby te czasy wróciły – podkreśla mieszkanka Nowego Sącza.
Na koniec manifestujący zostawili pod biurem posła PiS Arkadiusza Mularczyka transparent z napisem: „3xW. Wolne Sądy, Wolne Wybory, Wolna Polska".
Autor: Damian Radziak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?