Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obniżka PIT: młodzi zarobią na rękę więcej niż starsi, ale w sumie wszystkie pensje będą... niższe. Przez PPK.

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
– Ludzie młodzi zyskują szansę na wyższe wynagrodzenie. Zarówno gospodarka, jak i rynek pracy skorzystają na takich rozwiązaniach – podkreśliła w środę Teresa Czerwińska, minister finansów, zastrzegając, że przy tworzeniu konkretnych przepisów (projekt ma się pojawić na przełomie marca i kwietnia) rząd musi zabezpieczyć system podatkowy przez próbami unikania podatków. Redukcja obciążeń (zmniejszenie tzw. klina podatkowego) ma bowiem doprowadzić do pobudzenia gospodarki, w tym konsumpcji i oszczędności, ale nie do obniżenia ogólnych wpływów państwa z podatków.
– Ludzie młodzi zyskują szansę na wyższe wynagrodzenie. Zarówno gospodarka, jak i rynek pracy skorzystają na takich rozwiązaniach – podkreśliła w środę Teresa Czerwińska, minister finansów, zastrzegając, że przy tworzeniu konkretnych przepisów (projekt ma się pojawić na przełomie marca i kwietnia) rząd musi zabezpieczyć system podatkowy przez próbami unikania podatków. Redukcja obciążeń (zmniejszenie tzw. klina podatkowego) ma bowiem doprowadzić do pobudzenia gospodarki, w tym konsumpcji i oszczędności, ale nie do obniżenia ogólnych wpływów państwa z podatków. brak
Wśród „piątki Kaczyńskiego” największe zainteresowanie przedsiębiorców budzi zapowiedź zniesienia opodatkowania płac najmłodszych pracowników: część firm dostrzegło w tym szansę na obniżenie kosztów pracy, które ostatnio dynamicznie rosną. Ale jeszcze przed obniżką PIT w życie wejdą przepisy o Pracowniczych Planach Kapitałowych. Już w tym roku 3,5 mln pracowników odprowadzi dodatkowe składki na swe przyszłe emerytury i w efekcie dostanie mniejsze pensje na rękę. Ewentualna obniżka podatków tego nie zrekompensuje...

Jarosław Kaczyński zapowiedział obniżenie podstawowej stawki PIT z 18 do 17 proc. dla wszystkich oraz objęcie zerowym PIT ludzi pracujących w wieku poniżej 26. lat. Zarazem wzrosnąć mają koszty uzyskania przychodów. W efekcie pracownicy zarabialiby więcej „na rękę”.

Dzisiaj większość pracowników w Małopolsce zarabia między 3 a 4 tys. zł brutto. Żeby dać komuś pensję równą 3 tys. złotych brutto, pracodawca musi wysupłać 3618 zł (dochodzą składki na ZUS). Pracownik dostaje z tego na rękę jedynie 2157 zł, bo 293 zł wpłaca na swą emeryturę, 45 zł na ubezpieczenie rentow, 74 zł – chorobowe. 233 zł wynosi składka zdrowotna, a zaliczka na podatek - 199 zł. Dzięki obniżeniu PIT z 18 na 17 proc. pracownik zyskałby więc kilkanaście złotych na rękę. Ta kwota mogłaby nieco wzrosnąć po podwyższeniu kwoty wolnej od podatku lub kosztów uzyskania przychodu. Łączny zysk pracownika nie przekroczy jednak zapewne 30 zł na rękę.

W przypadku kogoś, kto zarabia średnią krakowską, czyli 5 tys. zł brutto, koszt pracodawcy wynosi 6031 zł. Pracownik dostaje na rękę 3550 zł. Jego zaliczka PIT wynosi dokładnie 376 zł. Po obniżeniu stawki pracownik zyska ponad 20 zł netto, a dzięki podwyższeniu kosztów uzyskania przychodów – 50 zł.

O wiele większe będą korzyści pracowników zaczynających swe zawodowe kariery, czyli do 25 roku życia. Ci w ogóle nie zapłacą PIT. W efekcie pracownik taki, zarabiający 3 tys. zł brutto, dostanie na rękę ok. 2400 zł, natomiast jego starszy, bardziej doświadczony, kolega przy identycznej pensji (3 tys. zł brutto) – 2200 zł. W przypadku osób zarabiających 5 tys. zł brutto ta różnica będzie jeszcze większa, rzędu 400 zł netto. Już pojawiają się pytania, czy to sprawiedliwe.

Wprowadzenie zerowego PIT dla młodych ma zachęcić firmy do legalnego zatrudniania takich osób na etatach (może się wiec przyczynić do znaczącej redukcji szarej strefy), co z kolei „pozytywnie wpłynie na stabilizację sytuacji materialnej pracujących młodych”.

– Ludzie młodzi zyskują szansę na wyższe wynagrodzenie. Zarówno gospodarka, jak i rynek pracy skorzystają na takich rozwiązaniach – podkreśliła w środę Teresa Czerwińska, minister finansów, zastrzegając, że przy tworzeniu konkretnych przepisów (projekt ma się pojawić na przełomie marca i kwietnia) rząd musi zabezpieczyć system podatkowy przez próbami unikania podatków.

Redukcja obciążeń (zmniejszenie tzw. klina podatkowego) ma bowiem doprowadzić do pobudzenia gospodarki, w tym konsumpcji i oszczędności, ale nie do obniżenia ogólnych wpływów państwa z podatków.

Specjaliści od rynku pracy zwracają uwagę na kilka czynników, których Jarosław Kaczyński (a tak naprawdę ktoś, kto faktycznie opracował jego „piątkę”) najwyraźniej nie wziął pod uwagę. Trzeci rok z rzędu firmy w Polsce skarżą się na chroniczny brak pracowników. Jednym ze skutków tego zjawiska jest szybki (rzędu 7-8 proc.) wzrost stawek oferowanych kandydatom do pracy, także młodym. W wielu przedsiębiorstwach doprowadziło to do paradoksów: nowo przyjęci zarabiają „na początek” lepiej niż doświadczeni pracownicy, co wywołuje zrozumiałą frustrację u tych ostatnich. Pomysł zniesienia podatku dla najmłodszych jeszcze nasili to zjawisko. W przypadku pogorszenia koniunktury może też prowadzić do wypychania z rynku opodatkowanych „starych” przez nieopodatkowanych (a więc tańszych) „młodych”.

Warto jednak zauważyć, że próg wiekowy ustawiony jest dość nisko i wyraźnie preferuje tych, którzy zdecydują się na podjęcie pracy zaraz po ukończeniu szkoły zawodowej lub średniej (liceum, technikum), ewentualnie po licencjacie. Większość świeżo upieczonych magistrów i inżynierów nie załapie się na pensje bez PIT, bo będą za starzy.

I najistotniejsza okoliczność: wkrótce wszyscy pracownicy i ich pracodawcy będą musieli odprowadzać składki na Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), a to podniesie koszty firm – i obniży wynagrodzenia na rękę o kilkadziesiąt, a nawet ponad 100 zł (chyba że pracownik wypełni zawiłe oświadczenie o rezygnacji z systemu).

Zapowiadane obniżki podatków nijak tego nie zrekompensują. O ile w ogóle do nich dojdzie. Tymczasem harmonogram przystępowania do PPK już jest. W lipcu tego roku składki zaczną płacić pracownicy firm zatrudniających powyżej 250 osób (3,3 mln ludzi), od stycznia przyszłego roku pracownicy firm od 50 do 249 osób (2 mln), a w kolejnych etapach – pozostali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Obniżka PIT: młodzi zarobią na rękę więcej niż starsi, ale w sumie wszystkie pensje będą... niższe. Przez PPK. - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska