Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okocimski: awansować do I ligi!

Andrzej Mizera
Rafał Gil (biała koszulka) liczy na dobry finisz "Piwoszy"
Rafał Gil (biała koszulka) liczy na dobry finisz "Piwoszy" Maciej Pytka
- Dla nas najważniejsze jest to, żeby wygrać wszystkie mecze do końca i mieć nadzieję, że rywale pogubią punkty - powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Rafał Gil, napastnik Okocimskiego Brzesko.

W ten weekend Okocimski wprawdzie pauzował, jednak z pewnością interesowały was wyniki niedzielnych zaległych spotkań...
Nawet bardzo. Walczymy o awans do pierwszej ligi. Każdy rezultat zespołów z czuba tabeli jest dla nas bardzo istotny. W tym kontekście remis Resovii z Jastrzębiem nam sprzyja. Szansę na pierwszą ligę wciąż mamy.

Jeszcze kilka dni temu trener Łętocha określał je na siedemdziesiąt procent. Po waszej porażce ze Świtem zmalały. Po niedzieli wydaje się, że szczęście znowu sprzyja "Piwoszom", a ich szansę wejścia do klasy wyższej ponownie rosną.
Dla nas najważniejsze jest to, żeby wygrać wszystkie mecze do końca i mieć nadzieję, że rywale pogubią punkty.

Tylko że na tej drodze do pierwszej ligi macie sporo wybojów, by nie powiedzieć wyrw. Ostatnia porażka w Nowym Dworze Mazowieckim ujmy wam nie przynosi. Lecz od kandydata do awansu można było spodziewać się lepszej postawy.
Ten mecz zdecydowanie nam nie wyszedł. Świt zaskoczył nas bardzo wysokim pressingiem. Nie potrafiliśmy sobie z nim poradzić. Zresztą po spotkaniu gospodarze podkreślali, że pojedynek z nami był ich najlepszym w tej rundzie. Teraz o nim nie myślimy. Przed nami dwa spotkania u siebie. Najpierw z Jastrzębiem, później z Resovią. To będą kluczowe pojedynki. Po nich może wiele wyjaśnić się jeżeli chodzi o nasze aspiracje.

Wasze nadzieje to efekt dobrej postawy w rozgrywkach. Czy dla was też jest to zaskoczeniem?
Jesteśmy zadowoleni z tego, co już osiągnęliśmy. Bardzo chcielibyśmy, żeby było lepiej. Zrobimy wszystko, by nie zaprzepaścić szansy, jaka przed nami się otwiera. Wierzę, że jej nie zaprzepaścimy.

O awans rywalizujecie m.in. z Kolejarzem Stróże czy Resovią. W czym jesteście lepsi od tych zespołów?
Z pewnością zbyt od nich nie odstajemy. To nie są zespoły, które nas przewyższają.

Od wiosny jesteś zawodnikiem drugoligowym. Jak oceniasz swoje występy. Czujesz się już drugoligowcem całą gębą?
Na razie zdobywam doświadczenie. Cieszę się, że trener daje mi szanse grania. Dobrze czuję się w tej lidze. Z pewnością mój dorobek strzelecki mógłby być lepszy. W kilku meczach brakowało skuteczności, czasami też szczęścia.

Zimą byłeś przymierzany również do Sandecji, która praktycznie już pożegnała się z marzeniami o ekstraklasie? Nie żałujesz trochę, że nie ułożyło się inaczej w tej rywalizacji?
Bardzo się cieszę, że trafiłem do Brzeska. W Sandecji mógłbym mieć kłopot z graniem w podstawowym składzie. Tam kadra jest bardzo szeroka. O to obecnie nie muszę się martwić w Okocimskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska