Tak Olkusz dba o mienie publiczne! Kupione półtora roku temu kontenery mieszkalne, w których miały powstać lokale socjalne, nadają się na śmietnik. Zamiast przekazać baraki ludziom bez dachu nad głową, urzędnicy zachomikowali je na podwórku Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu. W efekcie kontenery zżarła rdza, a ulewne deszcze całkowicie je zalały. Blisko 60 tysięcy złotych, które wydano na ich zakup, poszły w błoto!
- Takie marnotrawstwo jest po prostu niedopuszczalne - grzmi Łukasz Kmita, olkuski radny.
Przypomina, że na mieszkanie w Olkuszu oczekują setki osób. Dlatego pisemnie zwrócił się do burmistrza, Dariusza Rzepki, prosząc o to, by włodarz Olkusza zainteresował się sprawą i wyjaśnił mieszkańcom, skąd bierze się ta urzędnicza niefrasobliwość.
- Liczę na to, że burmistrz podejmie natychmiastowe kroki. Te kontenery są nieustannie niszczone, tak nie można obchodzić się z mieniem publicznym - tłumaczy Kmita.
Choć radny nadal czeka na odpowiedź, "Gazeta Krakowska" wie już, co się w niej znajdzie. Urzędnicy zasłaniają się kłopotami prawnymi co do własności działki, na której kontenery planowano postawić.
- Ustawienie kontenerów w miejscu docelowym, czyli przy ul. Witosa i dostosowanie ich do zamieszkania przedłużyło się, bo stan prawny działki, na której miały stanać, był nieuregulowany - przekonuje Dariusz Rzepka, burmistrz Olkusza. Tłumaczy, że procedury związane z przejęciem przez miasto działki zakończono dopiero w lipcu.
Mieszkańcy nie potrafią zrozumieć tej logiki.
- To zupełnie bez sensu. Najpierw kupują kontenery, a dopiero potem sprawdzają czy działka jest ich? Bezmyślność! - mówi pani Jadwiga, emerytka z Olkusza. - No a tak w ogóle to nie rozumiem, dlaczego nikt o te baraki nie dbał, tylko postawił i o nich zapomniał.
Zaskoczony stanem kontenerów jest również burmistrz Olkusza. Jak twierdzi, był przekonany, że jego ludzie należycie je zabezpieczyli.
- Najpewniej w umowie o przechowaniu kontenerów był zapis o ich zabezpieczeniu. Bez wątpienia trzeba wyjaśnić, dlaczego tak się nie stało - mówi Dariusz Rzepka. - Nie zostawię tak tej sprawy.
W każdym z baraków jest kuchnia, pokój i łazienka. Kontenery miały być podłączone do wody bieżącej oraz do kanalizacji. Teraz bez gruntownego remontu nie nadają się do zamieszkania. A lokali socjalnym brak...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?