Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paliwowa zmowa? UOKiK to sprawdzi

Andrzej Skórka
UOKiK przeanalizuje stawki za paliwo w Tarnowie. Kierowcy wciąż płacą tu drożej niż w Krakowie, Rzeszowie i Kielcach
UOKiK przeanalizuje stawki za paliwo w Tarnowie. Kierowcy wciąż płacą tu drożej niż w Krakowie, Rzeszowie i Kielcach Andrzej Skórka
W Tarnowie przepłacamy za tankowanie. Teraz cenom paliw przyjrzą się kontrolerzy.

Choć ceny ropy spadły, tarnowianie wciąż wydają na paliwo więcej niż mieszkańcy innych części kraju.
Znacznie mniej za benzynę i olej napędowy płacą mieszkańcy Krakowa lub Rzeszowa. Czy to efekt zmowy cenowej? Zbada to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Niedawne informacje o tym, że niektóre stacje paliw oferują etylinę w cenie poniżej 3 zł za litr tylko zirytowały tarnowskich kierowców. W mieście płacą drożej nawet o pół złotego na litrze.

- Czy nie jest tak, że w Tarnowie jest zmowa cenowa? - skarży się naszej redakcji Paweł. - Na tych samych stacjach w innych miastach ceny są niższe niż u nas.

Cena najpopularniejszej etyliny skoczyła wczoraj na największych stacjach w Tarnowie do 3,57 zł. Łukasz Dobrowolski w Krakowie, w tym samym czasie zapłacił na BP o 6 groszy taniej za litr. - Na trasie widziałem ceny nawet o 30 groszy niższe od tarnowskich - opowiada.

Cenom paliw w mieście przyjrzy się w najbliższym czasie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wszczęcia postępowania wyjaśniającego domagają się posłowie Józef Rojek i Edward Czesak (PiS).

- Z pobieżnych obliczeń wychodzi, że rocznie tarnowianie mogą przepłacać za paliwo nawet kilkanaście milionów złotych - podkreślają.

W UOKiK usłyszeliśmy, że zgłoszenie zostanie przeanalizowane. Z całego kraju regularnie płyną
tu podobne prośby o interwencje. Do tej pory jednak Urząd nikomu nie zarzucił paliwowej zmowy cenowej.

- Możliwe, że one istnieją, ale my nie znaleźliśmy na to dowodów - mówi Aneta Styrnik.

Dorota Adamska, rzeczniczka BP Polska, w różnicy cen paliw sprzedawanych pod tą marką nie widzi nic dziwnego.

- To produkt jak każdy inny i w różnych miastach ma różne ceny. Czy pomidory w Krakowie i Tarnowie są w identycznej cenie? - komentuje.

Tłumaczy, że firma stosuje "lokalną politykę cenową". Ustalając ją bierze pod uwagę nie tylko ceny baryłki ropy, paliw gotowych, logistyki, ale także "ceny paliwa na stacjach konkurencyjnych
w najbliższym otoczeniu stacji".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska