Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale. Gminy chcą budować wspólną spalarnię śmieci

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Podhalańskie miasta i gminy chcą budować wspólną spalarnię śmieci. To efekt narastającego problemu ze śmieciami i cenami ich wywozu. Spalarnia ma kosztować ok. 200 mln zł. Nie wiadomo jednak, gdzie ma stanąć taki zakład.

O tym, co zrobić dalej ze śmieciami na Podhalu dyskutowali samorządowcy w powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego.

Ceny rosną, trzeba coś zrobić

Spotkanie podyktowane było galopującymi cenami za wywóz odpadków. Każda podhalańska gmina musiała się zmierzyć z podwyżkami cen zarówno u firm wywożących odpady, jak i w miejscach składowania odpadów. Dla Zakopanego, które i tak jest w komfortowej sytuacji, bo ma zakład, który zbiera odpady od mieszkańców, to oznacza wzrost wydatków z 12 do 15 mln zł w skali roku. Mieszkańcy muszą liczyć się z podwyżkami. Te wejdą w życie 1 marca.

Wyższe opłaty za odbiór śmieci dotkną także mieszkańców innych podhalańskich miejscowości, np. w gm. Szaflary o 100 proc. W Nowym Targu sprawa rozstrzygnie się w marcu. Wtedy poznamy wyniki przetargu na odbiór odpadów. Choć i tutaj burmistrz Grzegorz Watycha obawia się, że miasto będzie musiało zapłacić za śmieci więcej niż w 2018 roku. Dotychczas wydawano na ten cel 5 mln 600 tys. zł rocznie.

Niestety, wszystko wskazuje też na to, że ceny odbioru śmieci mogą nadal rosnąć. Dlatego samorządowcy z Podhala zaczęli szukać innego rozwiązania problemu.

Wybudujmy spalarnię

- Zdaniem samorządowców rozwiązaniem w takiej sytuacji mogłaby być spalarnia śmieci komunalnych - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego, który brał udział w spotkaniu ws. śmieci.

Padł pomysł, by zbudować ogólnopodhalańską spalarnię śmieci. Będą z niej korzystały te gminy, które dorzucą się do jej budowy. Samorządowcy wstępnie szacowali, że może to kosztować ok. 200 mln zł.

Największym problemem może być znalezienie odpowiedniej lokalizacji dla tego typu inwestycji. Nikt bowiem - co pokazał przykład Krakowa sprzed lat, a ostatnio Gorlic - nie chce tego typu inwestycji w swoim sąsiedztwie.

- Spalarnia powinna być jak najdalej od cennych przyrodniczo obszarów, takich jak Tatrzański, Gorczański, czy Babiogórski Park Narodowy. Jest to zresztą też logiczne z ekonomicznego punktu widzenia, bo im dalej na północ, tym ceny gruntów są niższe - mówi Jacek Kalata, radny miejski z Zakopanego. Jednym z pomysłów jest ulokowanie spalarni w rejonie sortowni śmieci w Nowym Targu.

Czy dadzą zgodę?

Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu, zaznacza, że pomysł spalarni śmieci wydaje się być dobrym rozwiązaniem. - Szczególnie, że jest coraz większy problem ze śmieciami sortowanymi. Coraz trudniej jest znaleźć firmy gotowe odebrać posortowane odpady, do recyklingu - zaznacza. I dodaje, że gdy trzy lata temu w Nowym Targu pojawiły się tzw. dzwony na odpady segregowane, wówczas miasto dostawało pieniądze za oddanie plastiku czy szkła. - A dziś musimy dopłacać, żeby ktoś te posegregowane odpady od nas odebrał - mówi.

Jego zdaniem polityka recyklingu obecnie się nie sprawdza. A na spalarnie śmieci postawiło wiele miast, m.in. Kraków. W samej Europie jest ok. 500 takich instalacji.

Podhalańska spalarnia to jednak wizja nie 2-3, ale 5-10 najbliższych lat.

Spalarnie śmieci w centrum miast

Takie instalacje nie są nowością. W wielu europejskich miastach działają w centrum - np. w Wiedniu. Taki zakład ma także Kraków. Powstał on w 2016 roku. Kosztował 666 mln, z czego Kraków otrzymał 372 mln zł dofinansowania. Zastosowana nowoczesna technologia powoduje, że spalanie odpadów nie powoduje zanieczyszczenia powietrza.

Zakład może przetworzyć w ciągu roku 220 tys. ton odpadów komunalnych. Spalane są tam odpady zmieszane oraz inne odpady powstałe w wyniku przeróbek mechanicznych odpadów komunalnych(po procesach odzysku odpadów, tj. odpadów materiałowych, wielkogabarytowych, poremontowych). Spalanie odbywa się w sposób ciągły na 2 równoległych liniach, każdej o wydajności 14,1 tony na godzinę. Równocześnie spalarnia produkuje energię elektryczną, a także energię cieplną wykorzystywaną do ogrzewania.

ZOBACZ KONIECZNIE

FLESZ: Co zabija Polaków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska