Podhale. Księża chcą na odległość święcić pokarmy na świąteczny stół

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Tegoroczne święta Wielkiej Nocy będą wyjątkowe. To głównie za sprawą panującej na świecie pandemii koronawirusa. W związku z zagrożeniem zarażeniem się, wszystkie uroczystości Triduum Paschalnego będą odbywały się bez udziału wiernych. W uroczystościach w kościele wezmą udział jednie księża i służba liturgiczna. Wierni zaś będą mogli w nich uczestniczyć poprzez transmisje w internecie lub w telewizji.

To będzie oznaczało, że w większości parafii nie będzie można w Wielką Sobotę poświęcić pokarmów na wielkanocne śniadanie. - My nie będziemy święcić pokarmów. Nie chcemy robić tego także poprzez przejazd po ulicach naszej miejscowości. Boję się, że mogłoby wówczas dojść do sytuacji, że ludzie mimo wszystko stawaliby w grupkach, na skwerkach, skrzyżowaniach. Dlatego uznaliśmy, że nie będzie święcenia w te święta - mówi ks. Kazimierz Sołtysik, proboszcz parafii w Zębie.

Są jednak parafie, które planują zrobić święcenie pokarmów - na odległość. Tak będzie m.in. w Rogoźniku w gm. Nowy Targ.

Miejscowy proboszcz zapowiedział, że w Wielką Sobotę - po zakończeniu nabożeństwa o godz. 18, odmówi modlitwę modlitwę poświęcającą pokarmy, a następnie przejedzie przez całą parafię dorożką. W czasie jazdy będzie błogosławił każdy dom i wszystkich mieszkańców. Parafianie zaś w tym czasie powinni stanąć przy płotach swoich posesji lub na balkonach domów. Nawet jeśli dom będzie znajdował się z dala od drogi przejazdu, błogosławieństwo również go obejmie - zapowiada duchowny.

Podobny sposób święcenia planują przyjąć księża z zakopiańskiej Olczy. Tutaj jednak duchowni zaznaczają, że jest to plan - uzależniony w znacznej mierze od ewentualnych decyzji rządu ws. dodatkowych obostrzeń związanych z walką z pandemią.

Wstępny plan jest taki, że księża mają przejechać dorożkami po osiedlach parafii i będą święcić koszyczki. Z każdego domu przy płocie swojej posesji powinna pojawić się tylko jednak osoba - z koszyczkiem wielkanocnym.

Księża apelują do parafian, by wzięli poważnie do serca sugestie, by nie grupować się.