Pościg w Oświęcimiu. Zakończył się zatrzymaniem w garażu podziemnym galerii handlowej. Kierowca był pod wpływem narkotyków

FLESZ - Którzy kierowcy są najbardziej niebezpieczni?

W niedzielne popołudnie (29 września) tuż po godz. 15 patrol policji otrzymał polecenie od dyżurnego, aby zatrzymać do kontroli drogowej opla tigrę, którego kierowca jedzie slalomem. Z relacji zgłaszającej wynikało, że pojazd jedzie ul. Zatorską w kierunku os. Zasole.

Po kilku minutach policjanci z drogówki zlokalizowali opla na ul. Powstańców Śląskich i dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Wtedy kierujący tigrą skręcił w boczną uliczkę prowadzącą do parkingu podziemnego galerii handlowej, gdzie policjanci zatrzymali samochód.
Za kierownicą opla siedział 19-letni mieszkaniec gminy Zator. Razem z nim podróżowała młoda mieszkanka Polaki Wielkiej oraz mieszkaniec Kęt.

Policjanci poddali kierowcę badaniu stanu trzeźwości, jednak nie wykazało ono obecności alkoholu w wydychanym powietrzu. Irracjonalne zachowanie kierowcy wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających.
- Mundurowi poddali kierowcę badaniu na obecność narkotyków - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. - Narkotester w ślinie mężczyzny wykazał metaamfetaminę. Dodatkowo została pobrana krew do badań - dodaje Małgorzata Jurecka.

Za kierowanie pod wpływem środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna. Z kolei za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

- Na duże podziękowania zasługuje spostrzegawcza kierująca, która powiadomiła policję o zagrożeniu dla innych uczestników ruchu ze strony drogowego przestępcy - chwali Małgorzata Jurecka. - Dzięki takiej reakcji kierowca będący pod wpływem narkotyków został w porę wyeliminowany z ruchu drogowego - dodaje.