W planach emisyjnych na 2010 rok programy dla najmłodszych zostały znacznie ograniczone. Z anteny zszedł słynny "Teleranek", podobny los czeka także nadawany od 1985 roku program "Laboratorium", poświęcony technice i nauce.
- Zamiast tego widzowie mogą sobie obejrzeć powtórkę "Czterech pancernych i psa" albo magazyn rolniczy "Tydzień" - mówi Matusik-Lipiec. Poza tym nie powstają zapowiedziane wcześniej produkcje, na przykład "Na ratunek zwierzętom" czy "Rezerwat nauki". TVP często skraca też czas trwania dobranocek, zamiast 25 minut trwają zaledwie 12. To według posłanki niewypełnianie misji publicznej przez TVP.
- Zgodnie z prawem Telewizja Polska ma obowiązek umożliwienia widzom korzystania z oświaty i dorobku nauki - mówi Matusik-Lipiec. I pisze w tej sprawie do ministra skarbu, bo właśnie pod ten resort podlega zarząd Telewizji Polskiej. Posłanka pyta ministra, czy zamierza wyegzekwować od władz TVP, by realizowały misję publiczną. Nie dostała jeszcze odpowiedzi.
Posłanka nie jest jedyną osobą, która upomina się o programy dla dzieci. W lutym tego roku rzecznik praw dziecka Marek Michalak m.in. protestował przeciw likwidacji "Telaranka". Nic nie wskórał. Tymczasem przedstawiciele TVP podkreślają, że Telewizja i tak jest liderem w nadawaniu audycji dla najmłodszych.
- Tygodniowo TVP 1 emituje około 16 godzin audycji dziecięcych - usłyszeliśmy w biurze prasowym TVP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
