Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posucha wciąż trwa, Cracovia znów nie wygrała

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia - Śląsk 1:1
Cracovia - Śląsk 1:1 Andrzej Banaś
To był 1100 mecz „Pasów” w rozgrywkach ekstraklasy. I Cracovia nie potrafiła godnie go uczcić. Zwycięstwo wymknęło jej się z rąk.

Trzy miesiące bez wygranej

Długo czekają „Pasy” na zwycięstwo w lidze – od 12 grudnia, kiedy to w Zabrzu pokonały Górnika 2:0. Śląsk wydawał się idealnym kandydatem na przełamanie, bo fatalnie spisuje się na wyjazdach. Ale przełomu nie było, gospodarze zdobyli tylko punkt.

Trener Michał Probierz nie chciał zanadto zmieniać składu w porównaniu z ostatnim meczem z Rakowem. Wymienił tylko napastnika – za Marcosa Alvareza zagrał Filip Piszczek.
Bardzo ostrożnie zaczęły to spotkanie oba zespoły. Cracovia nie chciała zdecydowanie zaatakować, by nie nadziać się na kontratak. Goście też nie forsowali tempa.

Próbował dynamizować akcje gospodarzy Kosecki, ale nie za bardzo mógł przedrzeć się w pobliże bramki. W 16 min goście zaatakowali, Lubambo Musonda zagrał do Bartłomieja Pawłowskiego, ale Karol Niemczycki zażegnał niebezpieczeństwo. Z kolei w 21 min goście przeprowadzili kontratak, który zakończył Robert Pich strzałem wprost w ręce Niemczyckiego. Krakowianie byli mało przekonujący, kompletnie brakowało im wykończenia akcji.

W 29 min „Pasy” oddały pierwszy strzał – uderzał Luis Rocha, Matus Putnocky wybił piłkę, ale nie dopadł do niej Filip Piszczek. Z czasem Rivaldinho przeszedł na prawą Flanke, a Sergiu Hanca do środka. Śląsk nadal czyhał na kontrę, w 36 min uderzał Bartłomiej Pawłowski, ale ten strzał nie sprawił kłopotów bramkarzowi.

Piękny gol Hanki

Mimo że gra nie była zachęcająca, trener Probierz nie zdecydował się na dokonanie żadnych zmian w przerwie. W 53 min dogrywał z prawej strony Pelle van Amersfoort, Putnocky wybił piłke, a poprawka Sergiu Hanki nożycami nie przyniosła efektu, bo bramkarz był dobrze ustawiony i obronił ten strzał. Wiele było niedokładności w poczynaniach obu zespołów, ciężko było o składna akcję. Probierz wreszcie zdecydował się na zmianę, wpuszczając w 60 min świeże siły w postaci Marcosa Alvareza i Damira Sadikovicia.

I już minutę później „Pasy” prowadziły – właśnie Alvarez popisał się asystą do Hanki, który strzałem z 25 m w „okienko”pokonał Putnocky’ego.

Od tej pory Cracovii grało się już łatwiej. Nie musiała już tak nerwowo rozgrywać ataków. Gospodarze starali się podwyższyć wynik, liczyli też na to, że to Śląsk będzie grał coraz bardziej nerwowo. Zresztą „Pasy” przeniosły ciężar gry na połowę wrocławian. Nie zatraciła się jednak w ataku, czekając na pewną pozycję. W 75 min z dystansu uderzał Rivaldinho – obok słupka. Tymczasem Śląsk wzmocnił ofensywę. W 78 min Hanca wyłożył piłkę van Amersfoortowi, ale Holender nie trafił w bramkę. Probierz na ostatnie 10 min zdjął z boiska ofensywnych Hankę i Rovaldinho. Pokazał się dawno nie widziany Siplak.

Wygrana wymknęła się z rąk

Gospodarze zaczęli szanować wynik, w końcu trzech punktów nie widzieli od trzech miesięcy! I nadal nie zobaczyli bo w 89 min Marcela Zylla przeprowadził dobrą akcję skrzydłem, odpuścił Damir Sadiković, piłka trafiła na środek pola karnego do Fabiana Piaseckiego, który doprowadził do remisu. W doliczonym czasie gry faulowany był Alvarez na 20 m od bramki. Z wolnego uderzał Rocha, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Po chwili o mało co drugiego gola nie zdobył Piasecki, ale wprost podał piłkę głową do Niemczyckiego. W rewanżu „Pasy” mogły jeszcze zdobyć zwycięskiego gola, ale piłkę złapał Putnocky.

Cracovia – Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Hanca 61, 1:1 Piasecki 89
Cracovia: Niemczycki – Rapa, Szymonowicz, Rodin, Rocha – Hanca (79 Strózik) Dimun, van Amersfoort, Kosecki (60 Sadiković) – Piszczek (60 Alvarez), Rivaldinho (79 Siplak)
Śląsk: Putnocky – Celeban, Bejger, Tamas, Stiglec – Musonda (76 Sobota), Scalet, Pich (80 Praszelik), Janasik (75 Piasecki), Pawłowski (67 Zylla) – Exposito.
Sędziowali: Łukasz Szczech (Kobyłka) oraz Michał Obukowicz, Bolesław Rosa (obaj Warszawa). Żółte kartki: Rodin (16, faul), van Amersfoort (22, faul) – Scalet (90+2, faul). Mecz bez publiczności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska