Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat chrzanowski: złodzieje kradną nawet kostkę

Magdalena Balicka
- Złodziei przybywa - mówi Robert Matyasik, rzecznik policji
- Złodziei przybywa - mówi Robert Matyasik, rzecznik policji Magdalena Balicka
Chrzanowscy rabusie udowadniają, że wszystko można ukraść i sprzedać. W cenie są nie tylko metalowe włazy do studzienek i barierki ochronne przy drogach, które można upłynnić jako złom.

Modne wśród lokalnych złodziei są ostatnio świeżo położone kostki brukowe z chodników. Powiatowy Zarząd Dróg w Chrzanowie stworzył nawet własną mapę najniebezpieczniejszych miejsc. - Najwięcej włazów do studzienek znika w Krystynowie (gmina Trzebinia). Tam harcują głównie lokatorzy tak zwanych baraków, czyli przydzielonych im lokali socjalnych - twierdzi Grzegorz Żuradzki, dyrektor Zarządu Dróg.
Dodaje, że na czarnej liście pod względem kradzieży barierek metalowych wzdłuż drogi przodują Ziajki (gmina Libiąż).

- To wiejski teren, oddalony od domostw. Złodzieje mają dużo czasu, by nawet niewielkim pilniczkiem wyciąć kawał żelaza - twierdzi Żuradzki. Sam nie może się jednak nadziwić fantazji lokalnych złodziei. W ubiegłym roku zaczęli wyrywać świeżą kostkę brukową, którą drogowcy kładli w Sierszy (gmina Trzebinia).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska