Przy uchwalaniu budżetu powiatu krakowskiego nie znalazł się zapis, że budżet przekroczy w tym roku 200 mln zł. Z uchwały budżetowej wynika, że dochody powiatu zaplanowano na 195 mln 019 tys. zł. a wydatki na 198 mln 299 tys. zł.
- Jednak pewne jest, że wydatki budżetowe przekroczą 200 mln zł. Może nawet o kilkanaście milionów. To dlatego, że planując budżet nie wpisaliśmy dotacji unijnych oraz tych, które gminy chcą przekazać na inicjatywy samorządowe związane z modernizacja dróg - mówi Bogumiła Glica, skarbnik powiatu.
Gminy podkrakowskie już uzgodniły z powiatem, że przekażą łącznie na inwestycje drogowe 11 mln zł. - Nam też udało się zabezpieczyć 11 mln zł w swoim budżecie na modernizacje dróg, które chcą współfinansować gminy. Mamy do realizacji rekordowy budżet - mówi Wojciech Pałka, starosta krakowski.

- Mimo dużych pieniędzy i optymistycznego podejścia, trzeba mieć świadomość, że środki unijne, które miały się kumulować w tym roku, zostaną jednak rozłożone w czasie. Wiele projektów jest przygotowywanych, ale realizacji w terenie nie spodziewamy się w tym roku. Inwestycji jest bardzo dużo, ale ceny usług rosną, przetargi pokazują, że na kolejne zadania trzeba przeznaczać coraz więcej pieniędzy, koszty pracy idą w górę. Zapowiada się trudny rok. Wydawanie pieniędzy będzie wymagało szczególnej uwagi, koncentracji i zaangażowania - komentuje starosta.
Z zapisów uchwały budżetowej wynika, że deficyt w budżecie powiatu wyniesie 3 mln 279 tys. zł.
- Na tak duży budżet, ten deficyt jest naprawdę niewielki. Zostanie pokryty z nadwyżki budżetowej. Zadłużenia jako powiat też nie mamy dużego. W tym roku spłata ma sięgać 6 mln 850 tys. zł. I prognoza finansowa pokazuje, że w kolejnych latach wysokość spłaty będzie coraz niższa - dodaje Bogumiła Glica.
Wydatki na transport, w tym przede wszystkim inwestycje drogowe, to najwyższa kwota w budżecie powiatu krakowskiego - sięga 41 mln 453 tys. zł, nie licząc dotacji z gmin. Kolejna duża kwota w budżecie to 38 mln zł planowane na oświatę, a jeśli doliczy się do tego utrzymanie internatów, to będzie jeszcze dodatkowe 10 mln 342 tys. zł.
Trzeci wydatek w kolejności to administracja. Ona pochłania 37 mln 290 tys. zł. Są w tej puli pieniądze związane z kwalifikacją wojskową, funkcjonowaniem Rady Powiatu oraz zadaniami zleconymi przez województwo, ale to drobne kwoty w porównaniu z wydatkami na funkcjonowanie starostwa.
Czwartą kwotą z kolei pod względem wysokości w budżecie jest pomoc społeczna. Na nią powiat krakowski planuje wydać w tym roku 35 mln 290 tys. zł.
Mimo, że żaden z radnych nie głosował przeciwko budżetowi, to nie wszystkim podoba się podział finansów powiatowych. Jeden radny Piotr Trzcionka, reprezentujący gminę Skała wstrzymał się od głosu.
- Nie byłem przeciw, bo nie jest moim celem kwestionowanie tego budżetu, jednak chcę podkreślić, że w naszej gminie Skała, powiat niewiele robi - mówi Piotr Trzcionka.
- Nawet termomodernizacja szkoły powiatowej nie została zrealizowana. Moim zdaniem budżet jest kalkulowany pod koalicję rządzącą. Rozumiem, że rządzący znajdują pieniądze na zadania w swoich rejonach, ale uważam, że wszystkie gminy powinny być zauważone i docenione - dodaje radny ze Skały.
Co ty wiesz o Krakowie?