Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat. Projekt budżetu przekroczy historyczną kwotę. Milionowy deficyt

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Archiwum Starostwo Powiatowe Limanowa Facebook
Władze powiatu limanowskiego zaprezentowały projekt budżetu na rok 2022. Warto odnotować, że po raz pierwszy w historii samorządu wydatki budżetu mają przekroczyć 200 mln 262 tys zł. Z tytułu dochodów mowa z kolei o kwocie 184 mln 465 tys zł.

Różnica między planowanymi dochodami a wydatkami wynosi 15 mln 796 tys zł. Wspomniana kwota jest planowanym deficytem. Pokryć ma go kredyt w wysokości 9 mln 797 tys zł i niewykorzystane środki pieniężne z bieżącego rachunku.

– Deficyt będzie równoważony kredytem długoterminowym. Warto podkreślić, że tendencja jest taka, zadbam o to jako starosta, by więcej było tej spłaty kredytu, niż zaciągania zobowiązania. Mowa o kwocie 200 tys zł, o które spadnie zadłużenie w skali roku – przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Starosta Limanowski Mieczysław Uryga.

– Zaciągamy mniejszy kredyt ponieważ zależy nam na prowadzeniu rozsądnej polityki, by mieć zdolność realizowania kolejnych inwestycji, jak najlepsze wskaźniki i zdolność kredytową – nie kryje nasz rozmówca.

W podobnym tonie wypowiada się Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Jan Więcek. – Budżet jest ambitny, to ponad 40 mln zł na inwestycje, czyli ponad 20 procent. W porównaniu z innymi powiatami to bardzo dobry wynik, znaczące środki na rozwój, tak potrzebny w naszym powiecie. Mamy sytuację pod kontrolą, ale i obrany zdecydowany kierunek działania. Deficyt zostanie pokryty wolnymi środkami, z rządowych funduszy. Nowy kredyt to niecałe 10 mln zł i tyle samo go spłacimy. Zadłużenie w 2022 roku nie wzrośnie – zauważa.

Wiele inwestycji w powiecie

Ponad 70 mln zł samorząd planuje wydać na oświatę i wychowanie. Transport i łączność mają pochłonąć wydatki na poziomie niemal 50 mln zł, zaś administracja publiczna ponadto 20 mln zł. Warto dodać, że w przyszłym roku wydatki majątkowe budżetu powiatu mają osiągnąć kwotę 43 mln 137 tys zł.

– Inwestycji jest sporo. Patrząc na środki dostępne na rynku, m.in. z Polskiego Ładu, z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, subwencję oświatową wszystko to sprawia, że ten budżet jest coraz większy. Patrzymy jednak na oszczędności. Oglądamy każdą wydawaną złotówkę. Nie chcemy mieć bowiem zbyt wielkich zobowiązań – zdradza starosta Mieczysław Uryga.

Najdroższą inwestycją w powiecie będzie przebudowa drogi powiatowej nr 1555K. Powiat ma wydać na ten cel 11 mln 240 tys zł. Inwestycja będzie przebiegała przez Kobyłczynę, Ujanowice, Strzeszyce, Krosną, Kamionkę Małą i Laskową.

Poza tym planowana jest przebudowa drogi powiatowej nr 1615 w miejscowości Łętowe (3 mln 800 tys zł), przebudowa mostów na drodze powiatowej nr 1609K w Limanowej i Zbludzy (3 mln zł) i remont drogi powiatowej nr 1616K w Łostówce i Wilczycach (3 mln 146 tys zł). 4 mln zł ma wynieść koszt termomodernizacji budynków Szpitala Powiatowego w Limanowej wraz w wykonaniem montażu instalacji fotowoltaicznej.

Przy Zespole Szkół Techniczno–Informatycznych w Mszanie Dolnej ma powstać kompleks boisk sportowych dysponujący sztucznym oświetleniem. Planowana jest również modernizacja boiska wielofunkcyjnego wraz z oświetleniem przy tamtejszym Zespole Szkół Ponadpodstawowych. Koszt tych prac został wyceniony na 2 mln 719 tys zł.

Powiat chce też dokonać remontów budynków oświatowych w ramach Programu Polski Ład (koszt ponad 5 mln zł).

Deficyt i podwyżka pensji dla starosty

Starosta limanowski Mieczysław Uryga zgodnie z przyjętą przez parlament nowelizacją ustawy w tym zakresie, zarobi zdecydowanie więcej niż dotąd. Od 2018 roku jego wynagrodzenie wynosiło łącznie 10 tys 940 zł brutto w skali miesiąca. Po zmianach pensja starosty wynosi już 20 tys 38 zł brutto.

Mieczysław Uryga może liczyć na wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 10 tys 760 zł, dodatek funkcyjny w kwocie 3 tys zł a także tzw. dodatek specjalny sięgający 30 procent wspomnianych kwot (daje to w sumie 4128 zł). Z uwagi na staż starosta ma też prawo do 20 procent wynagrodzenia zasadniczego, czyli kwotę 2152 zł.

– Jestem samorządowcem z kilkunastoletnim stażem, dostępnym dla mieszkańców 24 godziny na dobę. Te nasze pobory przez trzy ostatnie lata były ograniczone po ich obcięciu o 20 procent. Ciężko nawet komentować nasze pobory choćby w odniesieniu do dyrektorów szpitali… Dla mnie są jednak inne priorytety niż podwyżka pensji, chcę zrobić jak najwięcej dla powiatu – podsumowuje starosta Mieczysław Uryga.

– Podwyżka pensji dla starosty jest odpowiedzią na zmianę przepisów, pozwalających na regulację zarobków. Kwota podwyżki mogła być jeszcze wyższa. Uważam, że podniesienie zarobków starosty było słuszną decyzją. Głosowałem za. To spory powiat, jest sporo pracy. Taka decyzja nie zagrozi naturalnie sytuacji finansowej powiatu – dodaje wiceprzewodniczący Jan Więcek.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska