Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat tarnowski: pod Żabnem strażacy nie nadążąją z pompą

Andrzej Skórka
Strażacy już trzeci dzień ratują mieszkańców Ilkowic
Strażacy już trzeci dzień ratują mieszkańców Ilkowic Andrzej Skórka
Część Ilkowic w powiecie tarnowskim tonie w wodzie. Strażacy nie nadążają z wypompowywaniem wody, która nie spływa do Dunajca.

Tereny na północ od Tarnowa tonęły wczoraj w wodzie. Do ewakuacji przygotowywano mieszkańców wsi w gminie Żabno, a po południu do przeniesienia się na wyżej położone tereny namawiano mieszkańców Słupca w gminie Szczucin.

Rekordowy poziom miał Dunajec - na północ od Tarnowa osiągnął ponad 10 metrów, ale ciągle utrzymywał się w obrębie wałów. Podobnie jak Wisła, która pod Szczucinem o 2,5 metra przekraczała poziom stanu alarmowego. Spustoszenie siały za to mniejsze rzeki.

Nad ranem z brzegów wystąpiła Żabnica. Woda popłynęła w kierunku Żabna i Łukowej. W gminie Żabno pod wodą znalazło się około 200 domów. Dramatycznie było m.in. w Ilkowicach. Spływająca tam z innych miejscowości woda nie ma ujścia do wezbranego Dunajca.

- Pompujemy od niedzieli, ale wciąż jej przybywa - mówią zmęczeni strażacy z OSP. Fala zalewa kolejne gospodarstwa. Część wsi jest odcięta od świata.

- Takiej wody u nas jeszcze nie widziałam - przekonuje 80--letnia Krystyna Bronicka. Dom Mirosława Molczyka jest częściowo podtopiony, z tyłu budynku jest już tylko wał na przybierającym Dunajcu.
- Woda, która nas podtapia, nie ma gdzie spływać, bo w Dunajcu jej stan jest wyższy - martwi się mieszkaniec Ilkowic.

- Mamy za mało pomp, żeby nadążać z przerzucaniem ciągle gromadzącej się wody do Dunacja - potwierdza Stanisław Kusior, burmistrz Żabna.

Pod wodą była także spora część największej miejscowości gminy oraz Łęgu Tarnowskiego. Sytuacja w gminie wymknęła się spod kontroli po nocnych ulewach. Nerwowo było w okolicach Szczucina. Wczesnym popołudniem zapadła decyzja o ewakuacji wsi Słupiec, leżącej na granicy Małopolski i Podkarpacia.

- Miejscowości zagraża rzeka Breń, której część obwałowań może nie wytrzymać naporu wody - informuje Jan Sipior, burmistrz Szczucina.

Dzień wcześniej przez 20 metrową wyrwę w wale na rzece Upust woda spłynęła na miejscowości Upust, Zabrnie i Suchy Grunt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska