Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat wadowicki: dziki ryją na potęgę

Małgorzata Targosz-Storch
Stanisław Ocimek z Gorzenia pokazuje szkody, jakie wyrządziły mu dziki na polu ziemniaków
Stanisław Ocimek z Gorzenia pokazuje szkody, jakie wyrządziły mu dziki na polu ziemniaków Małgorzata Targosz-Storch
Wygłodniałe dziki atakują pola uprawne w całym powiecie wadowickim. Ostatnio niszczą też pola z zasadzonymi ziemniakami, nawet w Gorzeniu sąsiadującym z Wadowicami. Jak mówią mieszkańcy, nigdy wcześniej nie było tu dzików, zaczęły pojawiać się dopiero sporadycznie w ubiegłym roku. Teraz masowo atakują uprawy.

- Tyle ziemniaków zryły, że starty będą sięgać kilku tysięcy złotych - denerwuje się Stanisław Ocimek z Gorzenia. Smakowitym kąskiem padły też ziemniaki sąsiadki pana Stanisława, Haliny Rajdy.

- Z góry ogrodziliśmy paletami, to przyszły z dołu pola od strony domów - mówi pani Halina.

Mieszkańcy zabezpieczają swoje uprawy na najróżniejsze sposoby. Grodzą wstążkami, drutami kolczastymi, robią płoty, ale głodny zwierz niczego się nie boi.

Piotr Byliński z Koła Łowieckiego "Knieja" w Wadowicach zapewnia, że dziki mają co w lesie jeść, ale po prostu są mądre i wolą młode ziemniaki od kiełków.

- W tamtym roku roku odstrzeliliśmy pięćdziesiąt dzików, najwięcej chyba w historii naszego koła, w tym roku już mamy odstrzelonych dziesięć. Jednak strzelanie do dzików nie jest łatwe w tym okresie, bo samice dzika mają młode i są pod ochroną - tłumaczy pan Piotr.

Ważną informacją dla rolników jest to, że w tym roku zmieniły się przepisy w uzyskaniu odszkodowań. Najpierw należy pisemnie zgłosić do danego koła prośbę o oszacowanie szkód. Informacje o tym, co powinno znaleźć się w formularzu zgłoszeniowym wszystkie koła rozesłały do gmin. To komisja szacuje szkody. Pieniądze będą wypłacane jesienią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska