Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni z Komisji Kształtowania Środowiska na Zakrzówku. Widać postęp prac, a nie widać windy dla niepełnosprawnych

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
Rada Miasta Krakowa/Facebook
Radni z Komisji Kształtowania Środowiska RMK odwiedzili inwestycję Park Zakrzówek. I choć park wraz z małą architekturą jest już praktycznie gotowy - podobnie jak Centrum Sportów Wodnych czy budynek przy kąpielisku - nie wszyscy podzielają optymizm urzędników. Na pewne rażące uchybienia wskazuje chociażby radny Łukasz Maślona.

"Radni z Komisji Kształtowania Środowiska RMK zwiedzili inwestycję Park Zakrzówek" - poinformowała w środę, 16 listopada, Rada Miasta Krakowa na swoim profilu na Facebooku.

Jak możemy zobaczyć na zdjęciach, park wraz z małą architekturą jest już praktycznie gotowy. Gotowe są alejki, ogrodzenie zbiorników, punkty widokowe, ławki i kosze na śmieci. W parku ma zostać wygospodarowane również miejsce na food trucki. Widać też dwa ważniejsze budynki, czyli główny przy kąpielisku i Centrum Sportów Wodnych. W obydwu budynkach trwają prace wykończeniowe. W budynku głównym znajdą się przebieralnie, toalety zasilane deszczówką, stanowisko obsługi kąpieliska, a na piętrze kawiarnia. W Centrum Sportów Wodnych będzie kawiarnia z widokiem na zbiornik wodny. Czy wypożyczalnia sprzętu się tu znajdzie, czas pokaże, ale na pewno nie braknie toalet.

W spotkaniu na Zakrzówku uczestniczył m.in. radny Łukasz Maślona, który nie omieszkał skierować pod adresem inwestycji kilku gorzkich słów.

- Mój odbiór tej inwestycji się nie zmienił. Kilkadziesiąt milionów żeby stworzyć jedno kąpielisko to nadal dla mnie przesada, wszak w tej cenie można było urządzić przynajmniej jeszcze dwa kąpieliska w różnych stronach Krakowa. Nadal twierdzę, że miejsce do kąpieli na dużym akwenie z dala od skał to było rozsądne rozwiązanie i dawało szansę na oszczędności. Obecnie, aby utrzymać się w kosztach, projekt być może będzie lekko odchudzony, ale to jedynie kosmetyka - pisze radny.

Dalej radny wymienia rażące jego zdaniem uchybienia:

- Nie będzie też windy dla niepełnosprawnych, a trzy mniejsze platformy wzdłuż schodów, przez co moim zdaniem podróż osoby z niepełnosprawnościami będzie trwała przynajmniej kilkanaście minut w jedną stronę. Nie będzie toalet i natrysków przy basenach, a tych w budynku wejściowym będzie za mało - pisze Maślona.

Gdy w ZZM pytamy o windę, uzyskujemy potwierdzenie słów radnego, że na Zakrzówku są trzy podnośniki dla niepełnosprawnych prowadzące na poziom kąpieliska i basenów. ZZM informuje ponadto, że są one już zamontowane i odebrane przez UDT. Odnośnie drugiej kwestii Aleksandra Mikolaszek tłumaczy, że w wykańczanym obecnie budynku wejściowym na baseny znajduje się węzeł sanitarny z toaletami i natryskami. Co do montażu urządzeń na pomostach i przy basenach tłumaczy, że "plan miejscowy nie dopuszcza możliwości lokalizacji żadnych budynków bliżej samych pomostów i basenów, nie ma też na to fizycznie miejsca".

Czy opłaca się jeździć elektrykiem?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska