Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzeź zwierząt w Chrzanowie i w Płazie. Helena R. usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami

Monika Pawłowska
Takiego widoku nikt się nie spodziewał, choć mieszkańców kamienicy w centrum Chrzanowa oraz miłośników zwierząt, niepokoiły dźwięki wydobywające się zza ściany oraz wszechobecny odór. Dopiero dzięki telefonowi na 112 jednej z mieszkanek kamienicy, w minioną niedzielę (9 sierpnia), chrzanowscy policjanci i strażacy po siłowym wejściu do mieszkania, odkryli szczątki zwierząt. Było ich wiele. Podobnie znaleziska były na posesji w Płazie. 67-letnia Helena R., prezes Towarzystwa Ochrony Przyrody INNI w Chrzanowie, usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grożą jej trzy lata więzienia.

O dramacie zwierząt i wypełnionymi martwymi kotami, psami i gołębiami mieszkaniem w centrum Chrzanowa, gdzie swoją siedzibę ma Towarzystwo Ochrony Przyrody INNI, pisaliśmy we wtorek (11 sierpnia). Teraz wiemy znacznie więcej o tragedii zwierząt, bezduszności urzędników różnego szczebla i wreszcie interwencji policji i strażaków.

W niedzielę o godz. 15.15 dyżurny chrzanowskiej policji otrzymał zgłoszenie o fetorze wydobywającym się z jednego z mieszkań w centrum Chrzanowa. Kobietę niepokoiła również kompletna cisza w mieszkaniu powyżej, choć wcześniej dochodziły stamtąd głosy ludzkie oraz szczekanie psów.

- Patrol, który pojawił się na miejscu, potwierdził dyżurnemu fakt unoszącego się nieprzyjemnego zapachu już na parterze kamienicy

- mówi Iwona Szelichiewicz, rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie. - Na pomoc zostali wezwani strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Chrzanowa, którzy siłowo otworzyli mieszkanie. To, co zobaczyli, przeszło najgorsze wyobrażenia. Po całym mieszkaniu porozrzucane  były szczątki martwych zwierząt, sierść oraz kości, których ilościowo nie dało się zliczyć. Odnaleziono jednego żywego psa, który natychmiast został stamtąd zabrany - dodaje.

Pod wskazany adres przybył również prokurator Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie oraz lekarz weterynarii. Z uwagi,na to, że w miejscu interwencji nikogo nie zastano, policjanci ustalili i udali się pod kolejny adres, pod którym mogła przebywać właścicielka mieszkania. Widok, który tam zastali niczym się nie różnił od tego z mieszkania.

- W tamtym domu też porozrzucana była sierść i kości dotąd niezidentyfikowanych zwierząt - mówi Szelichiewicz. - Policjanci ujawnili także 19 żywych psów i przeszło 60 żywych kotów, przetrzymywanych w nieodpowiednich warunkach bytowych - dodaje.

Helena R. usłyszała zarzuty

Policjanci zatrzymali 67-letnią kobietę, która we wtorek usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Ponadto prokurator zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci zakazu zbliżania się i opiekowania zwierzętami.

- Od co najmniej czterech lat próbowałam zainteresować policję, prokuraturę, sanepid i władze Chrzanowa tym towarzystwem, ale bezskutecznie. Nikt nie widział problemu

- mówi Edyta Skalska z Alwernii. - Mam nadzieję, że teraz kobieta i jej córką odpowiedzą za rzeź - dodaje.

Do sprawy wrócimy.

FLESZ - Nowy groźniejszy kleszcz dotarł do Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska