Finał wspomnianej akcji prowadzonej pod patronatem "Gazety Krakowskiej" odbył się wczoraj. Przez tydzień w całej Polsce organizowane były dyżury radców prawnych, podczas których każdy mógł nieodpłatnie uzyskać poradę prawną w każdej sprawie związanej z wymiarem sprawiedliwości. Jeden z dyżurów trwał wczoraj w naszej sądeckiej redakcji. Nasi Czytelnicy zgłaszali się z różnymi problemami. Szukali porad w sprawach karnych, majątkowych a także związanych z mobbingiem.
Właśnie temu ostatniemu zjawisku w szczególności poświęcili prawnicy tegoroczną edycję Niebieskiego Parasola. - Osoby, które przyszły na dyżur pytały również o kwestie związane z ubezpieczeniami społecznymi, pojawiła się też bardzo skomplikowana sprawa z zakresu prawa rodzinnego, w której chodzi o ograniczenie władzy rodzicielskiej - relacjonuje Elżbieta Reichert-Kądziołka.
Ci, którzy zdecydowali się skorzystać z porad, skarżą się, że w Polsce dostęp do prawników jest utrudniony, bo wiąże się z wysokimi kosztami. - Od dawna szukałam pomocy w swojej sprawie - mówi kobieta, która skorzystała wczoraj z dyżuru w naszej redakcji, zastrzegając sobie jednak anonimowość. - Człowiek sam w trudnej sytuacji, jak moja, jest bezradny. Nie wie nawet gdzie szukać pomocy, a na własnego prawnika mało kogo stać.
Często mamy kłopot z podstawową wiedzą z zakresu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. - Osoby, z którymi rozmawiałam, dziękowały i mówiły, że teraz przynajmniej wiedzą, jaki krok wykonać - mówi Klaudia Basta, aplikant radcowski. - Jedna ze spraw z zakresu prawa pracy ciągnie się już dwa lata. Zaproponowałam rozwiązanie, które sprawi, że wszystko powinno ruszyć z miejsca.
Elżbieta Reichert-Kądziołka dodaje, że Niebieski Parasol ma propagować wiedzę na temat prawa, ale jest też okazją, by pomóc osobom, które w gąszczu paragrafów czują się zagubione.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?