Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Sami swoi" na Kasprusiach?

Halina Kraczyńska
Sprawą osiedla zajmie się prokuratura, a mógłby ją spokojnie załatwić notariusz
Sprawą osiedla zajmie się prokuratura, a mógłby ją spokojnie załatwić notariusz Przemysław Bolechowski
Kłótnie, wyzwiska, zastawianie wjazdu samochodami, interwencje policji, powiadomiona prokuratura... Tak wygląda sytuacja na górnym osiedlu na Kasprusiach, które niedawno - o czym już kilka razy pisaliśmy - Zakopiańska Spółdzielnia Mieszkaniowa ogrodziła płotem i ustawiła bramę na drodze wjazdowej.

W ten sposób zagrodziła drogę do domu państwa Krzeptowskich i utrudniła znacznie funkcjonowanie klubu SNPTT.

- Jutro przyjeżdżają do mnie goście, zaczyna się sezon, a ja nie mam pilota do bramy - skarżyła się wczoraj na sesji zakopiańskim radnym Halina Krzeptowska, która sąsiaduje ze spółdzielnią.

Jednak prezes ZSM, Robert Kłak, twierdzi, że piloty otrzymali wszyscy, a Krzeptowskim oferowano nawet kilka. Jak dodał, droga nie jest ich, a należy do spółdzielni.

- Chyba stać spółdzielnię, by wytyczyć tym państwu osobny dojazd, tak aby nie byli na jej łasce!
- stwierdził radny Leszek Dorula.

Przypomniał też, że to właśnie rodzinie Krzeptowskich odebrano za bezcen w ramach wywłaszczenia ziemię, gdzie teraz znajduje się osiedle i droga, a spółdzielnia wykupiła te grunty od gminy z dużą bonifikatą.

- Krzywda tej rodzinie została już wyrządzona, nie możemy jeszcze tych krzywd potęgować! Więc może by teraz choć dojazd wytyczyć - apelował do spółdzielców Dorula.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska