- Bardzo mnie to martwi - nie ukrywa opiekun zespołu z Nowego Sącza Dariusz Wójtowicz. - Nadal nie mamy gdzie trenować. Potrzebne nam trawiaste boisko. Wiele pierwszoligowych ekip mogło już rozegrać sparing na trawie - rozkłada ręce szkoleniowiec.
Wójtowicz ma jednak też powody do zadowolenia. Jego zespół pewnie pokonał występującego w słowackiej trzeciej lidze przeciwnika. - Rozegraliśmy naprawdę dobry mecz. Obecnie mamy wysoką dyspozycję - uśmiecha się trener.
Do tego kontrakt z jego zespołem podpisał 21-letni Sebastian Janik. Sandecja "Jankesa" wypożyczyła z Wisły Kraków do końca roku. W umowie zagwarantowano możliwość pierwokupu.
Sebastian to syn legendy Wisły z początku lat 90., Zdzisława Janika.
- Sandecja to dobry klub dla mnie. Muszę w tej chwili jak najwięcej grać - tłumaczył nam niedawno Sebastian, wtedy jeszcze kandydat do gry w beniaminku zaplecza ekstraklasy.
Stara Lubownia - Sandecja Nowy Sącz 0:4
Bramki: Urban, Jonczyk, Gawęcki, Stefanik.
Sandecja: Różalski - Makuch, Frohlich, Jędrszczyk, Chrouzi - Niane, Urban, Jonczyk, Gawęcki - Bania, Aleksander. Grali także: Kozioł, Zbozień, Szczepanik, Piegzik, Stefanik, Berliński, Hlousek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?