Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sceny z powstania na Rynku Głównym

Marian Satała
Krakowskie obchody 64. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego miały niezwykle podniosły i... niecodzienny charakter. Jedną z głównych atrakcji był półgąsienicowy transporter opancerzony (na zdjęciu).

Jest to jeden z trzech pojazdów, które utonęły w Pilicy koło Tomaszowa Mazowieckiego, podczas wycofywania się wojsk niemieckich przed armią radziecką. - Pojazdy wydobyto jedenaście lat temu
- opowiada Andrzej Misztela, nauczyciel w Technikum Samochodowym w Mińsku Mazowieckim, który opiekuje się transporterem. Tylko ten, stojący wczoraj w Rynku Głównym, został pieczołowicie od-restaurowany i jest technicznie sprawny.

O godzinie 17, w godzinie "W" rozległy się w całym mieście, podobnie jak w całym kraju, syreny Centralnego Systemu Alarmowego dla uczczenia pamięci bohaterów i ofiar Powstania Warszawskiego. By-ła to inicjatywa Instytutu Pamięci Narodowej i Muzeum Powstania Warszawskiego. Została zaakceptowana przez władze i kombatantów.

Uczestnicy uroczystości zebrani przed bazyliką Mariacką odśpiewali hymn narodowy i udali się na mszę świętą.

Po mszy razem z chórem Organum śpiewano pieśni patriotyczne, a potem pochód udał się na plac Matejki, gdzie na Grobie Nieznanego Żołnierza złożono wieńce i kwiaty.

Wieczorem w godz. 20 - 22 w ogródkach kawiarnianych koło wylotu ul. Brackiej odbyło się spotkanie
w weteranami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska