MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Seksmisja” bawi już 40 lat. Życiowe role Jerzego Stuhra i Olgierda Łukasiewicza [KADRY]

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Życiowe role w "Seksmisji" stworzyli Jerzy Stuhr i Olgierd Łukasiewicz
Życiowe role w "Seksmisji" stworzyli Jerzy Stuhr i Olgierd Łukasiewicz
„Seksmisja” Juliusza Machulskiego ma już 40 lat. Film obejrzało w Polsce kilkanaście milionów widzów. Komedię z kultowymi dialogami pokochali nie tylko Polacy, ale i obywatele Związku Sowieckiego.

Film Juliusza Machulskiego wszedł na ekrany polskich kin 14 maja 1984 r. Akcja rozpoczyna się w sierpniu 1991 roku. Telewizja transmituje eksperyment, w którym dwaj śmiałkowie, Maks i Albert, dobrowolnie poddają się hibernacji. Budzą się dopiero w roku 2044. Opiekująca się nimi doktor Lamia zawiadamia ich, że podczas ich snu wybuchła na Ziemi wojna, w której użyto bomby M. Broń ta miała czasowo paraliżować geny męskie, jednak w wyniku błędu geny męskie zostały zniszczone, przez co bohaterowie zostali jedynymi mężczyznami na planecie. Tymczasem kobiety dzięki partenogenezie od dawna „produkują” w warunkach laboratoryjnych same dziewczynki. Maks i Albert są zszokowani. Wkrótce uświadamiają sobie, że egzystują w całkowicie sztucznym, ulokowanym pod ziemią świecie, w którym stali się królikami doświadczalnymi.

Film był parodią i satyrą jak klasyczna powieść Jonathana Swifta „Podróże Guliwera”. Jeśli powieść Swifta była parodią XVIII-wiecznych powieści podróżniczych i satyrą polityczną na brytyjską obyczajowość, to film Machulskiego był parodią filmów science fiction i satyrą na panujący w II połowie XX w. komunistyczny ustrój. Pod powierzchnią konfliktu między patriarchatem z matriarchatem ukrywał się główny temat manipulacji społeczeństwami i propagandy.

„Seksmisja” została dopuszczona do rozpowszechniania z ingerencjami cenzury. Dopiero po 1989 roku była emitowana w wersji oryginalnej.

Inicjatywa pokazania filmu w Związku Sowieckim wyszła od Michaiła Gorbaczowa. Sowiecki przywódca obejrzał go podczas wizyty w Warszawie i był pod wrażeniem paraleli, jakie zarysowali twórcy filmu pomiędzy obrazem totalitarnego społeczeństwa kobiet a realiami panującymi w krajach obozu socjalistycznego.

Film w sowieckiej dystrybucji pojawił się w 1986 r. Ale w drodze do widza został pozbawiony wszystkiego, co cenzorzy uznali za niepotrzebne. Zniknął szokujący do obywateli ZSRS tytuł „Seksmisja”, został zamieniony na „Nowe Amazonki”. Cenzorzy wycinali nie tylko sceny z nagimi ciałami, ale także wszelkie aluzje polityczne. Film został skrócony prawie o 25 minut. Mimo tych zmian osiągnął sukces w kraju „wielkiego brata”. Po bilety do kina ustawiały się ogromne kolejki, a obejrzało go ok. 40 milionów widzów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

POLITYCY jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24