Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słono płacimy za lokum sądeckiego urzędnika

Iwona Kamieńska
Co roku z kasy miasta, a więc z kieszeni sądeckiego podatnika, około 0, 5 mln zł trzeba płacić prywatnym właścicielom budynków, od których wynajmujemy lokale z przeznaczeniem na biura dla urzędników i poczekalnie dla ich petentów - czyli dla nas.

Około 163 tys. zł to łączna kwota czynszów za wydziały komunikacji, edukacji, biuro pełnomocników prezydenta do spraw osób niepełnosprawnych, do spraw zarządzania jakością i zespół zamówień publicznych. Suma ta nie obejmuje kosztów związanych z mediami. I nie zawiera słonej kwoty za wynajem obiektu przy ul. Żywieckiej, w którym mieści się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.

Wykaz płatności przesłany nam z biura prasowego urzędu nie uwzględnia tego budynku, gdyż- jak nadmieniono - "MOPS sam płaci czynsz". Ale jako jednostka miejska czerpie z miejskiej kasy, więc nie ma różnicy, kto reguluje fakturę.

W2005 r., gdy MOPS wyrzucony z miejskiej kamienicy przy Jagiellońskiej (przez inną miejską spółkę - Sądecką Agencję Rozwoju Regionalnego) szukał nowej siedziby, mówiło się o 405 tys. zł rocznego czynszu za Żywiecką. Za rok kończy się umowa. Trzeba będzie ją przedłużyć. Na wczorajszej sesji prolongowano inną umowę dzierżawy - pomieszczeń w kamienicy przy Rynku 27. Koszty rosną. W przyszłym roku tylko to jedno z wielu miejsc ma nas kosztować 29 600 zł, a w 2012 r. - już 35 tys.

Choć słono płacimy za rozrzucone po całym mieście jednostki urzędu, gospodarze ratusza odpuszczają w tej kadencji budowę nowego magistratu lub kupno stosownego obiektu, o którym tak było głośno jeszcze pół roku temu. Powód?

- Zdajemy sobie sprawę, że to rzecz ważna, nawet nie ze względu na warunki pracy urzędników, ale na warunki obsługi petentów. Lecz sądeczanie czekają na pilniejsze inwestycje drogowe. Bardzo chciałbym, jednak nie damy rady przeprowadzić urzędu w nowe, lepsze miejsce w tej kadencji. Postaramy się chociaż przetrzeć szlaki dla takiej przeprowadzki - powiedział nam wczoraj wiceprezydent Jerzy Gwiżdż. - Wiemy, że ta inwestycja zwróci się, choć trzeba się liczyć z przynajmniej 30-milionowym wydatkiem .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska