Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smogathon 2018. Nowe rodzaje oczyszczaczy, elektryczne samoloty, przystanki z czystym powietrzem

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Finał Smogathonu 2017
Finał Smogathonu 2017 Smogathon.pl
W sobotę w Krakowie odbędzie się pierwszy finał, a w poniedziałek główny finał, który wyłoni zwycięzców czwartej już edycji Smogathonu. To globalna impreza, w której zespoły z całego świata przedstawiają innowacyjne pomysły na walkę ze smogiem. Narodziła się w Krakowie i tu ma swój finał. Wkrótce w Krakowie pojawi się m.in. 33 specjalnych sterylizatorów powietrza, które są o wiele bardziej wydajne niż zwykłe oczyszczacze powietrza. To jeden ze zwycięskich projektów z ubiegłego roku. W tym do finału dostała się m.in. krakowska firma Smogbusters, która produkuje specjalne nakładki na klimatyzatory, które w tani sposób zmieniają je w oczyszczacze powietrza.

Pierwszy Smogathon zaczął się w 2015 roku na krakowskim Zabłociu. Przez 24 godziny trwała wielka burza mózgów, z której miały się narodzić nowe pomysły na walkę ze smogiem. Jednym z pierwszych efektów Smogathonu są m.in. czujniki Airly i aplikacja, która na ich podstawie podaje aktualne dane o zanieczyszczeniu powietrza.

Od 2017 roku Smogathon przekroczył granice Polski. Przed wielkim finałem w Krakowie odbywają się półfinały sześciu krajach świata, m.in. w USA czy Chinach. W tym roku było podobnie, a do Krakowa na finały (sobota 17 i poniedziałek 19 listopada) przybyło 12 zespołów z całego świata.

- Mieliśmy sześć październikowych półfinałów w USA, Brazylii, Polsce, Wielkiej Brytanii oraz w Indiach i Chinach. Do Krakowa przybyło 12 zespołów z całego świata - z Peru, Indii, Ugandy, USA, a także z Polski. Do poniedziałkowego finału finałów przejdzie sześć ekip - mówi Maciej Ryś, jeden z czterech twórców i pomysłodawców Smogathonu.

Ekipy będą oceniane w trzech panelach eksperckich - bieznesowym, społecznym oraz technologicznym. W poniedziałek poznamy jednego zwycięzcę, który otrzyma 15 tys. dolarów. Ekipa z drugiego miejsca dostanie 10 tys. dolarów, a z trzeciego 5 tysięcy. Oprócz tego zwycięzca może liczyć na 30 tys. zł na wdrożenie swojego rozwiązania.

Takim wdrożeniem jest np. projekt firmy Radic8, który w zeszłym roku zajął drugie miejsce. Ostatecznie to on jest realizowany w Polsce - w Krakowie i Żywcu. Na przełomie listopada i grudnia pojawi się 40 specjalnych urządzeń do oczyszczania powietrza (33 w Krakowie i 7 w Żywcu).

Urządzenia staną w przedszkolach, szpitalach, domach kultury czy centrach seniorach, a także przy ruchliwych arteriach. Mają ok. 1,5 metra wysokości i potrafią oczyścić przestrzeń o powierzchni ok. 165 metrów kwadratowych. Urządzenia będą miały trzyletnią gwarancję. Po tym czasie dane jednostki zdecydują, co z nimi zrobić. Koszt jednego urządzenia to ok. 2 tys. euro.

- To innowacyjna metoda oczyszczania powietrza. Mówi mu tu nie o zwykłych oczyszczaczach, ale sterylizatorach powietrza, które poza standardowymi filtrami mają specjalną komorę - mówi Maciej Ryś. - To potężne urządzenia dla miejsc, gdzie jest dużo ludzi - dodaje.

W 2016 roku zwyciężył z kolei projekt firmy Green City Solutions - ściana mchu, który "pożera" smog. Z tego rozwiązania korzystają już chociażby Londyn czy Bruksela. Ale nie Kraków. Nasze miasto nie do końca nadąża za nowinkami technologicznymi do walki ze smogiem, ale może wkrótce się to zmieni, gdy pojawią się sterylizatory Radci8.

Nowe sposoby na walkę ze smogiem

W tegorocznej edycji Smogathonu o zwycięstwo walczą bardzo różne rozwiązania do walki z zanieczyszczeniem powietrza. Wśród nich m.in. inteligentna maska antysmogowa, która dostarcza 88 litrów powietrza na miutę. Jak mówią jej twórcy, to właściciwe nie maska, a inteligentny system do oddychania (Blue Sky Lab).

Ciekawym rozwiązaniem jest projekt firmy CatiO2. To przezroczysta folia, którą można przykleić na każdą powierzchnię. Folia wykorzystuje fotokatalizę do oczyszczania powietrza. Z kolei Degrum proponuje wolne od smogu przystanki autobusowe.

Z kolei firma Ampaire przygotowuje projekt elektrycznych samolotów. Zupełnie bezemisyjne samoloty mogłyby zabierać do kilkunastu pasażerów i przewozić ich na odległość ponad 200 km. - Założeniem jest, że maszyny te będą transportować ludzi między mniejszych ośrodków, gdzie nie ma lotnisk - tłumaczy Susan Ying, wiceprezes firmy.

Wśród 12 finalistów mamy też dwóch przedstawicieli z Polski, w tym Smogbusters z Krakowa. Ich rozwiązanie to specjalne nakładki na klimatyzatory, które zmieniają je w oczyszczacze powietrza. W sytuacji, gdy w danym pomieszczeniu nie ma oczyszczacza, ale działa klimatyzator, wystarczy skorzystać z nakładek, które są zdecydowanie tańsze (koszt to ok. 150 zł) od najtańszych oczyszczaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska