Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spacer badawczy po wsi - gmina Łużna zaprasza do czynnego udziału w opracowaniu studium zagospodarowania. Zaczną od Pustek

Halina Gajda
Halina Gajda
Pierwszym przystankem na trasie spaceru badawczego będą Pustki
Pierwszym przystankem na trasie spaceru badawczego będą Pustki fot. halina gajda
Spacer badawczy - tę dosyć nietypową co by nie powiedzieć metodę na przygotowanie szeroko rozumianego planu zagospodarowania terenu wprowadza Łużna. Pierwszy, już dzisiaj powiedzie po sercu gminy. W planach są kolejne, w kolejnych sołectwach. Efektem będzie dokument, który stanowi podwalinę pod wszystko, co dzieje się w gminie, a mianowicie Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego.

WIDEO: Barometr Bartusia

Ekipa wyruszy o godz. 11, a przechadzka nie będzie rekreacyjną wycieczką, podczas której ogląda się okolicę i niebo, ale raczej rześkim marszem z konkretami pod pachą, bo i cel jest jasno opisany.
- Najogólniej mówiąc, chodzi nam o to, by określić nasze kierunki rozwoju przestrzennego - mówi Mariusz Tarsa, wójt gminy.

Studium - rama działania na kolejne dwadzieścia lat

Ów rozwój przestrzenny tak naprawdę determinuje wiele kwestii. Nie chodzi tylko o drogi czy mosty, ale również o budownictwo pod przedsiębiorczość, mieszkalnictwo, rolnictwo, również to ekologiczne, miejsca do rekreacji, parkingi itd. Tak dla przykładu, żeby najprościej zobrazować temat: jest puste pole albo jak kto woli duża działka. Co z nią zrobić? Sprzedać po kawałku na domy jednorodzinne, czy może zatrzymać, bo ma potencjał pod miejsca pracy? A może w ogóle nic nie robić, bo w przyszłości przyda się pod gminną drogę? Na te i podobne pytania będą starali się odpowiedzieć uczestnicy wspomnianego spaceru.
- Zaprosiliśmy radnych, sołtysów, rady sołeckie, ludzi zaangażowanych w działalność na rzecz lokalne społeczności, księży, strażaków, przedsiębiorców - wylicza wójt.

Studium, które ma dzisiaj gmina, pochodzi z 1999 roku. Przez te dwie dekady wiele się zmieniło - pojawiły się nowe tereny, z innych trzeba zrezygnować choćby z powodu osuwisk, które się ujawniły. W nowym dokumencie trzeba będzie to wszystko uwzględnić.

Trzy punkty na dobry początek. Potem sołectwa

Pierwszy spacer będzie opierał się o trzy filary w terenie: cmentarz na Pustkach, nieczynny kamieniołom oraz centrum zwane rynkiem. Każde z nich ma inną specyfikę, a okolica może być zagospodarowana na wiele sposobów. Myśląc „Pustki”, nikt raczej nie myśli o wesołym miasteczku, ale na przykład o wygodnym parkingu dla turystów, tablicach, punkcie informacyjnym czy spotkaniu z przewodnikiem. O tym wszystkim, ale też nowych inicjatywach będą rozmawiać uczestnicy spaceru.
- Słynny, nieczynny kamieniołom - przywołuje wójt Tarsa. - Miejsce z ogromnym potencjałem szacowanym nawet na dioramę, do której w przeszłości przymierzała się gmina. Nie odcinamy się od tego pomysłu, ale jesteśmy otwarciu na inne propozycje - dodaje.

Trzecim punktem będzie ścisłe centrum, nazywane przez mieszkańców rynkiem. Jak powinno wyglądać? Czego brakuje mieszkańcom do wygodnego życia, a co jest kompletnie zbędne?
- Studium ma określać nie tylko to, co chcielibyśmy mieć, ale również i to, co w danym miejscu jest wykluczone - tłumaczy dalej.

Trzeba jednak pamiętać o jednym - nawet jeśli dzisiaj powiemy sobie, że gdzieś jest potrzebna droga, parking, plac zabaw czy inna inwestycja, nie oznacza natychmiastowej realizacji. To wszystko bowiem rama do działań na przyszłość.
Podobne rozwiązanie, jak to w Łużnej zostały zaplanowane w pozostałych sołectwach. Wnioski zostaną zebrane, opracowane przez projektantów. Studium powinno być gotowe na początku 2021 roku.

Społeczeństwo obywatelskie, czyli jak wziąć sprawy

Spacery badawcze w Gorlickiem stanowią pewną nowość, ale stosowało je wiele samorządów w Polsce. Taki sposób przygotowania planu zagospodarowania przestrzennego wykorzystało między innymi Radomsko czy Malbork, a to tylko przykłady z ostatnich tygodni.
- Spacer badawczy to interaktywna, terenowa metoda pytania mieszkańców o ich opinie w jakiejś kwestii. Stosuje się ją przede wszystkim do badania przestrzeni - wyjaśnia wójt.
Członkowie danej społeczności biorą czynny udział w powstaniu dokumentu, który zazwyczaj jest gotowy wykładany w urzędzie i tak naprawdę mało kto przychodziłby do niego zajrzeć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska