Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy z Oświęcimia i Kęt apelują do kierowców: Nie parkujcie aut na drogach pożarowych, bo możecie utrudnić akcję ratowniczą [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Duże pojazdy pożarnicze z trudem zmieściły się na wąskiej uliczce na os. Nad Sołą w Kętach
Duże pojazdy pożarnicze z trudem zmieściły się na wąskiej uliczce na os. Nad Sołą w Kętach Strona OSP Kęty
Samochody blokujące drogi pożarowe i dojazdowe do bloków na osiedlach w Oświęcimiu i Kętach to poważny problem. Strażacy podkreślają, że w przypadku zagrożenia takie sytuacje utrudniają im prowadzenie akcji, podczas których często każda sekunda jest na wagę życia.

Tak było kilka dni temu na osiedlu nad Sołą w Kętach, gdzie strażacy zostali wezwani do pożaru w jednym z mieszkań. Na wąskiej uliczce zastawianej autami dużym pojazdom pożarniczym trudno było podjechać do miejsca interwencji. Przez to pomoc opóźniła się.

Po tej akcji strażacy z OSP Kęty zaapelowali o nieparkowanie samochodów na drogach dojazdowych do bloków mieszkaniowych. Mieszkańcy sami przyznają, że podobnie jest na innych kęckich osiedlach, jak chociażby Królickiego czy Kościuszki.

Nie chce się podejść

Część kierowców broni się, że wynika to z powodu niedostatku parkingów osiedlowych. Samochodów nieustannie przybywa, a miejsc postojowych jak na lekarstwo.

- Rzecz nie wynika tylko z braku miejsc parkingowych, tylko niektórym kierowcom lepiej stanąć w niedozwolonym miejscu, bo mają bliżej do klatki niż przejść się kawałek

- zauważa Marek Kowalczyk, jeden z mieszkańców os. Królickiego.

Na ten problem zwracają uwagę również strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.

- Sprawa jest złożona. Z jednej strony jest to złe parkowanie samochodów, ale dużo zależy także od zarządców osiedli, aby na przykład odpowiednio oznakować drogi osiedlowe - zaznacza mł. bryg. Zbigniew Jekiełek, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.

Jak dodaje, oświęcimska komenda PSP systematycznie prowadzi kontrole na osiedlach, ale jednocześnie na bieżąco współpracuje z zarządcami i wspólnotami osiedlowymi. Ostatnie takie działania strażacy wspólnie z przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowej "Budowlanka" prowadzą przy ul. 3 Maja na osiedlu S-Centrum w Oświęcimiu, gdzie stoją 10-piętrowe wieżowce. Potwierdza to prezes "Budowlanki" Wiesław Pitry. - Nie będą z tym związane jakieś duże prace. Obejmą m.in. złagodzenie niektórych łuków, przycięcie drzew - wylicza szef oświęcimskiej spółdzielni.

Chodzi o to, aby w razie zagrożenia, bezpośrednio w pobliże miejsca interwencji mogły podjechać duże bojowe samochody pożarnicze.

- Na przykład strażacki podnośnik, który wykorzystujemy do prowadzenia akcji, ma 11 metrów długości i waży 24 tony. Prowadzenie takiego pojazdu na wąskiej ulicy między innymi samochodami nie jest łatwe

- podkreśla Zbigniew Jekiełek.

Nie było w ostatnich latach sytuacji, aby strażacy w Oświęcimiu nie mieli możliwości podjęcia działań, ale utrudnienia zdarzają się dosyć często. Na przykład kierowcy zamiast wzdłuż chodnika ustawiają samochody w poprzek. Czasami w przypadku interwencji kończy się to na zarysowaniu karoserii lub urwanych lusterkach.

Można zapłacić mandat

Kierowcy, jeśli już nie biorą pod uwagę, że przez swoje zachowania mogą wydłużyć czas dotarcia do potrzebujących, powinni może pomyśleć o swoich samochodach lub ukarania mandatem. Jak twierdzi przedstawiciel oświęcimskiej "drogówki" policjanci maja "na oku" takie miejsca.

- W tym przypadku mandat wynosi 100 zł

- mówi funkcjonariusz wydziału ruchu drogowego KPP w Oświęcimiu.

W razie istotnego utrudnienia akcji ratowniczo-gaśniczej kierowcy powinni też liczyć się, że sprawa może zostać skierowana do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska