Siła uderzenia była tak wielka, że wyrzuciła go blisko 50 metrów dalej, a jego motocykl na blisko 200 metrów.
- Nie mamy wątpliwości, to wynik nadmiernej prędkości - mówią policjanci z myślenickiej drogówki. W kilka minut po uderzeniu motocykl studenta zapalił się, ale na szczęście na miejscu były już dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Pcimia, które ugasiły pożar.
Mężczyzna z Zakopanego jechał wraz z kolegą, który dopiero po kilkuset metrach zorientował się, że doszło do wypadku. - To straszne, co zobaczyliśmy - mówią okoliczni mieszkańcy.
To już kolejna tragedia w tym miejscu. Nie tak dawno płonęły tu znicze po poprzednim wypadku.Kilka dni temu zmarł mężczyzna, który, nieopodal, na tej samej drodze, i także na motorze uległ wypadkowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?