Sytuacja powodziowa na Sądecczyźnie i Limanowszczyźnie. Jest pierwsza ofiara powodzi? [ZDJĘCIA]

Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie informuje, że dzisiaj od godz. 8.30 do jutra (23 czerwca 2020 r.) do godz. 6 rano prognozuje się wystąpienie opadów deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym i silnym. W trakcie opadów deszczu będą występować burze z porywami wiatru do 70 km/h, lokalnie możliwy grad.

IMGW-PIB Centralne Biuro Prognoz Hydrologicznych w Krakowie informuje również, że dzisiaj od godz. 9 do jutra do godz. 9 (23 czerwca 2020 r.) w obszarach występowania prognozowanych silnych opadów deszczu obserwowane będą wzrosty poziomu wody, lokalnie gwałtowne, z przekroczeniem stanów ostrzegawczych w kolejnych profilach wodowskazowych. Spodziewane są także przekroczenia stanów alarmowych, co może doprowadzić do trzeciego najwyższego stopnia zagrożenia.

Maria Olszowska, kierownik biura prasowego Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu informuje, że o wszelkich zdarzeniach mających istotne znaczenie dla bezpieczeństwa ludności i podjętych działaniach proszę informować na bieżąco Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego tel. 18 414-16-21, lub po godzinie 15:30 Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Nowym Sączu 18 448-69-10, 18 448-69-11.

W Grybowie poziom wody wciąż wzrasta, jednak na szczęście nie gwałtownie, tam rzeka Biała przekroczyła stan ostrzegawczy.

W Nowym Sączu sytuacja jest na bieżąco monitorowana, prezydent Ludomir Handzel, który kontroluje stan na trzech rzekach: Dunajcu, Kamienicy i Łubince. W niedzielę wieczorem na żadnej nie zostały jednak przekroczone stany ostrzegawcze. Wydano 150 worków z piaskiem w rejon ulicy Wita Stwosza, ul. Juranda oraz ul. Granicznej.

Po intensywnych opadach deszczu ulica Wiśniowieckiego jest zalewana przez wodę. Planowane jest wykonanie odwodnienia na odcinku o długości ok. 100 metrów poinformował prezydent

- Problem jest rzeczywiście poważny. Mieszkańcy nie mogą przejść do swojej posesji suchą stopą. Podobny problem mają mieszkańcy Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którzy nie mogą przejść do przystanku. Zrobimy wszystko, żeby zlikwidować ten problem- powiedział prezydent Ludomir Handzel.
🏗

Mieszkańcy Piwnicznej cierpią z powodu braku prądu, około 700 osób może nie mieć dostępu do energii elektrycznej. Strażacy na terenie Sądecczyzny usuwali głównie powalone drzewa i połamane gałęzie, które zalegały na drogach oraz zakładali bramę przeciwpowodziową na Popradzie w Muszynie.

Największe jednak zagrożenie oraz szkody spowodowały punktowe opady, występujące w nocy z soboty na niedzielę w regionie limanowskim. Wody wystąpiły z potoków i rzek niszcząc wszystko na swojej drodze. Zalane zostały domy, zniszczone zostały drogi. Część z nich była nieprzejezdna. W sobotę około godziny 23 Starosta Limanowski ogłosił alarm przeciwpowodziowy, który obejmuje gminy Jodłownik od 00:00, Mszana Dolna od 2:00, Tymbark 5:00.

W szpitalu w Szczyrzycu w niedzielę ewakuowano ludzi oraz sprzęt na wyższe piętra, ponieważ woda podtapiała budynek. Również w tej miejscowości strażacy ewakuowali dwie osoby z samochodu, który został wciągnięty przez nurt wezbranego potoku. w Kasince Małej wylała rzeka uszkadzając infrastrukturę drogową , pobliskie tartaki, drogi, działania polegały na udrażnianiu przepustów.

Pompowanie wody z budynków trwało cały dzień. W miejscowości Mstów strażacy pomagali w ewakuacji mieszkańców na wyższe piętra budynków.

Mieczysław Uryga, starosta limanowski od rana jest w terenie, dociera tam gdzie potrzebna jest pomoc.

-Od rana pracuje ciężki sprzęt, przetykane są przydroże rowy oraz studzienki. Cały czas monitorujemy sytuację, prognozy są różne, musimy być w gotowości, aby zapobiegać tym podtopieniom. Największą uwagę skupiamy na tym, aby drogi były przejezdne. Strażacy likwidują zagrożenia oraz trwa czyszczenie, tego co przyniosła woda-mówi nam starosta. Przyznaje, ze ciężko stwierdzić jakie będą straty, bo nie zostały jeszcze oszacowane, bo teraz najważniejszą sprawą jest bezpieczeństwo mieszkańców.

Wojewoda Małopolski Piotr Ćwik w poniedziałek rano poinformował, że wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie w Małopolsce są przejezdne oraz zaznaczył, że pieniądze, które urząd wojewódzki posiada zostaną w całości przeznaczone na wsparcie dla osób dotkniętych powodzią.

-Pieniądze będą wypłacane jeszcze dziś-zaznaczył Piotr Ćwik.

Jak poinformowała Joanna Paździo, rzecznik prasowy Wojewody Małopolskiego do godziny 12.00 wnioski złożyły samorządy (Tymbark, Mszana Dolna (gmina), Łapanów.

- Aktualnie są one przez nas rozpatrywane, przelewy wykonamy niezwłocznie. Wszystkie poszkodowane gminy zostały przez nas poinformowane telefonicznie (zarówno Wójt, jak i ośrodek pomocy społecznej) o konieczności pilnego przesłania wstępnego wniosku o środki finansowe. Ośrodki Pomocy Społecznej otrzymały też od nas e-mail z procedurą i wzorem wniosku niezbędnego do pełnego rozliczenia otrzymanych środków- informuje rzeczniczka.

Pomoc w formie zasiłku celowego na zabezpieczenie najpilniejszych potrzeb w związku z koniecznością usuwania skutków zdarzeń mających znamiona klęski żywiołowej przyznawana jest w kwotach do 6 tys. złotych. Na remont budynku lub lokalu mieszkalnego można uzyskać zasiłek do 20 tys. złotych, natomiast na odbudowę budynku lub lokalu mieszkalnego wsparcie finansowe może wynieść do 200 tys. złotych. W przypadku budynków gospodarczych służących zaspakajaniu niezbędnych potrzeb osoby/rodziny wysokość pomocy wynosi maksymalnie do 100 tys. zł, niezależnie od liczby uszkodzonych obiektów.

Gminy mogą starać się o pomoc z rezerwy celowej budżetu państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych.
Pierwsze środki w ramach zasiłku celowego zostały w poniedziałek przelane na konto gminy Raciechowice.

W niedziel po południu prezydent Andrzej Duda odwiedził tereny, które ucierpiały na skutek intensywnych opadów deszczu. Przyjechał m.in. do miejscowości Węglówka, gdzie powódź uszkodziła drogę powiatową, prowadzącą z Wiśniowej do Kasinki Małej i Mszany Dolnej. Towarzyszył mu minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz wojewoda małopolski Piotr Ćwik.

Tomasz Dula, dyrektora Zakładu Gospodarki Komunalnej w Mszanie Dolnej wieczorem poinformował o możliwych brakach wody pitnej, dla osób, które korzystają z wodociągu i apeluje o przemyślane gospodarowanie wodą.

-W związku ze zniszczeniem ujęcia progowego na potoku Szklanówka od godzin wieczornych 21.06.2020 może wystąpić brak wody dla domów położonych przy ul. Leśnej zasilanych w wodę z ujęcia Szklanówka powyżej komory redukcyjnej (studni zerowej). Wszystkie domy zasilane wodociągiem miejskim na prawym brzegu miasta będą miały ograniczony zasób wody- poinformował Tomasz Dula. Woda podawana jest ze zbiorników retencyjnych do czasu ich wyczerpania, a planowane prace zależne są od panujących warunków pogodowych i są związane z pracą korycie potoku, która jest aktualnie niemożliwa.

Przypadkowy przechodzień dostrzegł człowieka w potoku płynącym przez miejscowość Mszana Górna w gminie Mszana Dolna. Strażacy zostali zaalarmowani o tym krótko po godzinie szesnastej. Niestety mężczyzna nie dawał oznak życia. Fakt, że zgon mężczyzny nastąpił wcześniej, potwierdził lekarz ambulansu Pogotowia Ratunkowego, który też dotarł na miejsce tragicznego zdarzenia. Policja i prokuratura podjęły śledztwo. Dopiero po wielu godzinach ustalono tożsamości ofiary. To 84-letni mieszkaniec gminy Mszana Dolna. Wciąż jednak nie wiadomo czy tragedia w Mszanie Górnej ma związek z ulewami i powodzią, które dotknęły m.in. teren gminy Mszana Dolna.