W Wadowicach powiatowa lecznica walczy z czasem. Do 2012 roku musi zmodernizować swoje budynki. Dokończyć budowę pawilonu ratunkowego i dodatkowo wybudować jeszcze jeden budynek
z oddziałami wewnętrznymi. Po 2012 roku, gdy wejdą w życie unijne przepisy, szpital nie może już wozić pacjentów na operację przez ulicę przecinającą lecznicę - Karmelicką. Ponadto stare budynki
szpitala nie spełniają już wielu norm dla placówek ochrony zdrowia.
To wszystko powoduje, że od kilku lat zarówno szpital, jak i starostwo usilnie szukają rozwiązania tego problemu.
- Jeśli się to nie uda, jeśli nie będzie rozbudowy, w 2012 roku będzie trzeba zamknąć szpital
- alarmuje od dłuższego czasu Krystyna Grzesiek, dyrektor Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej
w Wadowicach.
Ostatni zespół ZZOZ przygotował bardzo dobry wniosek do Małopolskiego Programu Operacyjnego.
Efektem będzie przyznanie Wadowicom 7,9 milionów złotych unijnej dotacji na dokończenie patomorfologii, sterylizatornii i sal operacyjnych w pawilonie ratunkowym.
Pomyślano też o nowych urządzeniach, jak mammograf. Inwestycje w oddział ratunkowy mają kosztować ponad 13 milionów złotych i rozpoczną się w połowie przyszłego roku. Do unijnej dotacji pieniądze szpitalowi dołoży powiat wadowicki.
- Sprawa modernizacji szpitala to najważniejsza inwestycja powiatu w najbliższych latach - nie ukrywa wicestarosta Mirosław Nowak.
Jako przewodniczący rady społecznej Zakładu Opieki Zdrowotnej Nowak należy do zwolenników rozbudowy powiatowej lecznicy. Zresztą w samym samorządzie powiatowym trudno znaleźć przeciwników rozbudowy szpitala w Wadowicach.
W przyszłym roku starostwo zamierza wydać jeszcze milion złotych na sporządzenie projektu rozbudowy placówki o dodatkowy pawilon z oddziałami wewnętrznymi.
- Projekt będzie gotowy w połowie przyszłego roku - zaznacza Krystyna Grzesiek.
Plan starostwa i ZOZ zakłada, że do końca 2012 roku uda się wybudować nowy pawilon. Wybrano już technologię budowy. Problemem są jednak pieniądze. Na nowy pawilon potrzeba 45 milionów złotych,
a tych, ani szpital, ani starostwo na razie nie mają.
- Trudno sobie wyobrazić, że powiat bez pomocy z zewnątrz sam rozwiąże problem budowy nowego pawilonu - komentował na sesji samorządu Zbigniew Mieszczak, przewodniczący rady powiatu.
Samorządowcy uważają jednak, że znaleźli sposób na rozwiązanie problemu.
- Będziemy występować do władz centralnych o wsparcie dla naszej inwestycji - zapowiada Teresa Kramarczyk, starosta wadowicki.
Zarząd powiatu złożył do Ministerstwa Zdrowia konkretną propozycję, by rząd współfinansował inwestycję w Wadowicach. Rząd i Ministerstwo Zdrowia na razie nie kwapią się do odpowiedzi.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?