Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybka kolej pomknie przez Małopolskę? Na razie więcej pytań niż odpowiedzi

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Adam Wojnar/Polska Press
Mieszkańcy i samorządowcy z Małopolski chcieliby więcej wiedzieć o planach budowy szybkich kolei, które mają za ileś tam lat mknąć przez ich okolice. Na razie mają więcej pytań niż odpowiedzi. Nam udało się ustalić, na jakim etapie obecnie są planowane inwestycje - bardzo wczesnym. Nie ma nawet pieniędzy na kolejne prace projektowe.

FLESZ - Fiskus na tropie oszustów

Budową szybkich linii kolejowych i lotniska w Baranowie pod Łodzią zajmuje się spółka Centralny Port Komunikacyjny.

Nowe tory przetną domy, podwórka, tereny chronione

O tym, że linia szybkich kolei ma przecinać gminy od Krakowa na zachód - do równie planowanego węzła na Śląsku, ludzie dowiedzieli się w lutym tego roku. Ze rozpaczą patrzyli na narysowane na mapach kreski przebiegu torów, które przechodzą przez ich domy, szkoły, boiska, pogórnicze tereny w gm. Bolesław. Bez refleksji nad różnicą poziomu terenów i tym, czy tam da się budować.

W Brzezince (gm. Zabierzów) ludzie zobaczyli, że tory szybkiej kolei przetną ich wieś w okolicy Doliny Będkowskiej.

Teraz wiedzą... dokładnie to samo. - Jak projektanci wyobrażają sobie, że ten pociąg pojedzie? Najpierw górą, potem pionowo w dół do doliny - tam przecież są pionowe skały - przetnie dolinę i znów w pionie, tylko, że do góry? Czy ktoś z tych "mądrych" ludzi wie, że nasza część Małopolski nie jest płaska jak stół? - pyta jeden z mieszkańców Brzezinki.

Sołtys Brzezinki Jan Szczepański słyszał gdzieś, że ta linia jednak ich wsi nie przetnie w tym miejscu, w którym jest narysowana na mapie. - Ale więcej nie wiem - mówi i odsyła do urzędu w Zabierzowie. Tam też nic nie wiedzą.

Może dlatego, że budowa linii szybkich kolei jest w powijakach.

Będzie nowy plan

Jak informuje Konrad Majszyk, dyrektor Biura Komunikacji i PR Centralnego Portu Komunikacjnego zakończyły się konsultacje w sprawie przebiegu nowych linii kolejowych. - W tej chwili kończymy analizę wniosków do Strategicznego Studium Lokalizacyjnego (SSL) i opracowywanie porządkującego ich raportu, który wkrótce zostanie upubliczniony - wyjaśnia Konrad Majszyk i dodaje, że w SSL zostaną zamieszczone dotychczasowe wyniki prac przygotowawczych, planistycznych i przedprojektowych, prezentując korytarze przyszłych inwestycji drogowych i kolejowych.

I - jak się okazuje - do tych nowych linii zamieszczonych na mapie, też nie będzie się co "przywiązywać". Mają mieć jedynie orientacyjny charakter przebiegu wariantów, o szerokości nawet kilku kilometrów!

- Na ich podstawie nie można wnioskować na temat ostatecznego przebiegu. Propozycje zamieszczonych w SSL przebiegów stanowią podstawę do dalszych analiz - podkreśla Konrad Majszyk.

Co to oznacza? Że znów CPK przestawi mapy, z których niewiele będzie wynikać, ale znów zdenerwuje ludzi, a gminy słać będą protesty.

- Ustalenia w sprawie ostatecznego przebiegu tej trasy będą podejmowane na dalszych etapach procesu inwestycyjnego, po przeprowadzeniu m.in. szczegółowych analiz technicznych i środowiskowych (w tym dotyczących obszarów chronionych) i konsultacji na poziomie gmin - dodaje Konrad Majszyk.

Rząd musi znaleźć pieniądze

Co bardzo ważne, na razie, na te wszystkie inwestycje nie ma pieniędzy. Przebieg dalszych prac jest też uzależniony od uchwalenia Planu Wieloletniego, którym ma zająć się rząd. Chodzi w nim m.in. o określenie finansowania dalszych prac, także tych wstępnych - projektowych.

W sumie w ramach kolejowych inwestycji w Polsce ma powstać 1800 km nowych tras oraz 400 km nowych dróg, np. obwodnica aglomeracji warszawskiej i nowy przebieg drogi ekspresowej S10.

Lotnisko w Baranowie - wg. bardzo wstępnych planów ma być gotowe do 2027 roku, nowe linie kolejowe do 2040 r.

Wybudowanie linii kolejowej po trasie z obecnych map było by horrendalnie drogie. Trzeba by budowa olbrzymie wiadukty nad dolinami i wzmacniać górnicze szkody. Nawet, jeżeli trasa zostanie przesunięta kilka kilometrów na północ lub południe - niewiele to zmieni. "Trudne" a przy tym przepiękne ukształtowanie terenu ma cały ten region Małopolski, a linie szybkich kolei muszą iść prostymi odcinaki, inaczej nie byłyby szybkie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska