Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hodowla psów pod Tarnowem wymknęła się spod kontroli. Interweniowało Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami [ZDJĘCIA]

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Na posesji przebywały owczarki niemieckie, berneńczyki i jeden pekińczyk. Najstarszy z nich miał 5 lat, zaś najmłodszy zaledwie pół roku. Wokół nich było pełno odchodów i potwornie śmierdziało
Na posesji przebywały owczarki niemieckie, berneńczyki i jeden pekińczyk. Najstarszy z nich miał 5 lat, zaś najmłodszy zaledwie pół roku. Wokół nich było pełno odchodów i potwornie śmierdziało archiwum TOZ Tarnów
W koszmarnych warunkach przebywało osiem psów na jednej z posesji pod Tarnowem. Zwierzęta były zaniedbane i miały niedowagę. Ich los poprawił się dopiero po interwencji tarnowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

FLESZ - Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami

Psy pod Tarnowem przebywały w koszmarnych warunkach

Na posesji pod Tarnowem inspektorzy TOZ zastali osiem psów w małych boksach, w budynku gospodarczym. Były to owczarki niemieckie, berneńczyki i jeden pekińczyk.

Najstarszy z nich miał 5 lat, najmłodszy pół roku. Wokół było pełno odchodów i potwornie śmierdziało. Jeden z czworonogów był uwiązany na krótkim łańcuchu. Zwierzęta miały też niedowagę, a niektóre z nich mocno skołtunioną sierść. Przedstawicie TOZ chcieli zabrać pieski, ale te były bardzo agresywne.

- Musieliśmy to robić stopniowo i bardzo ostrożnie. Zwierzęta były dzikie i nie dało się nich podejść. Ich oswajanie zajęło nam dwa tygodnie - mówi Joanna Prytko-Lamot, szefowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - Oddział w Tarnowie.

Interwencja Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pod Tarnowem

To, co zastali inspektorzy TOZ, na pierwszy rzut oka wyglądało jak pseudohodowla, ale jak się okazało wcale tak nie było. - Wszystko działało legalnie, psy mają rodowody. Musieliśmy zainterweniować, ponieważ psy zostały bez opieki, bo ich właściciel trafił do szpitala - mówi Aleksandra Prytko-Lamot.

Zaniedbane psy spod Tarnowa szukają nowych domów

Inspektorzy zabrali w sumie osiem psów. Berneńczyki od razu znalazły domy. Pozostałe potrzebowały czasu, żeby oswoić się z bliskością człowieka. Udało się. Teraz są posłuszne i skore do zabaw, a TOZ szuka domu dla jednego owczarka niemieckiego. Pozostałe zwierzęta, z uwagi na brak zgłoszeń domów tymczasowych, przejęła grupa Adoptuj Psiaka od Kajmaka i to ona już szuka dla nich miejsc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska