W lepszej sytuacji są petenci I Urzędu Skarbowego, gdzie PIT-y złożyło już blisko 80 proc. podatników. - Spodziewamy się jeszcze około 10 tysięcy zeznań - mówi Halina Kądziołka, zastępca naczelnika urzędu. Jak wyjaśnia, zeznania można składać osobiście przy ul. Lwowskiej ( trzy okienka), ale też wysłać pocztą lub drogą internetową. - Z tej ostatniej możliwości skorzystało 670 osób. Myślałam, że będzie ich więcej - przyznaje.
Jeszcze mniej, bo 539 podatników, rozliczyło się elektronicznie z fiskusem w II US przy al. Solidarności. - To niewiele ponad jeden procent wszystkich ponad 40 tysięcy zeznań, które otrzymaliśmy do tej pory. Biorąc pod uwagę ubiegłoroczne dane, spodziewamy się ich w sumie ponad 60 tysięcy - wyjaśnia Danuta Starzyńska, naczelnik II urzędu.
Wszystko wskazuje na to, że w tym roku organizacje pożytku publicznego nie mają co liczyć na spore kwoty z tytułu tzw. jednego procenta. - Z podliczonych do tej pory zeznań wyszła nam kwota 365 tysięcy złotych, podczas gdy rok temu było to ponad milion złotych - zauważa naczelnik Starzyńska.
Jak wyjaśnia, urząd ma trzy miesiące na to, aby zwrócić podatnikowi nadpłatę wykazaną w zeznaniu. Pierwsi, którzy rozliczyli się z fiskusem za 2009 rok, już otrzymali pieniądze. Osoby, których PIT-y wzbudzą wątpliwości urzędników lub zawierają błędy, mogą spodziewać się telefonów lub wezwania do osobistego stawienia się w skarbówce. Może to nastąpić nawet w ciągu pięciu lat.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?