Była rodowitą tarnowianką, córką miejscowego krawca. Urodziła się w 1916 r. Egzamin maturalny złożyła w 1936 r. w elitarnym Gimnazjum i Liceum ss. Urszulanek. Od 1936 r. do wybuchu wojny studiowała romanistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po wojnie dokończył studia, studiując dodatkowo filologię angielską.
Uczyła w wielu szkołach w Tuchowie i w Tarnowie - w I LO od 1964 r. Zapalona turystka, zorganizowała wiele obozów i wycieczek krajoznawczych. Będąc już na emeryturze z plecakiem w ręku starsza pani zwiedziła 15 krajów europejskich.
Odbywaliśmy kolejne zjazdy w rocznice naszej matury i zawsze była obecna, zawsze wesoła, umiała się bawić, jak mało kto. Jeszcze kilka lat temu na 40-lecie naszej matury balowała z nami w pensjonacie k. Jastrzębi, nie odpuszczając nikomu tańca. Na zjazdach tych przeszła z nami, jej uczniami, na ty. Jakże miło było mówić do niej: Mila.
Interesowała się bardzo historią rodzinnego miasta, wydzwaniała do mnie, informując o nieznanych historyjkach, czy też alarmując, że zabytkom dzieje się krzywda. Zmarła 20 września 2010 r. w wieku 94 lat. Pogrzeb odbędzie się w sobotę, o godz. 14 na cmentarzu w Krzyżu.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu